Jak rozpoznać silnik w dobrej kondycji przy zakupie?

Zakup używanego samochodu to dla wielu osób duże wyzwanie, zwłaszcza jeśli chodzi o ocenę stanu technicznego silnika. Dobrze utrzymana jednostka napędowa to gwarancja bezproblemowej eksploatacji i niższych kosztów serwisu. Jak rozpoznać silnik w dobrej kondycji podczas oględzin auta przed zakupem?

Pierwszym krokiem jest dokładna kontrola wizualna. Silnik powinien być suchy, bez widocznych wycieków oleju, płynu chłodniczego czy paliwa. Ślady świeżych napraw, silikonów czy nienaturalnie czyste miejsca mogą świadczyć o próbie ukrycia usterek. Warto sprawdzić poziom i kolor oleju – czysty, bursztynowy olej to dobry znak, natomiast czarny, gęsty lub z domieszką płynu chłodniczego świadczy o zaniedbaniach lub poważnych problemach.

Kolejnym etapem jest uruchomienie silnika. Jednostka w dobrej kondycji powinna odpalać bez problemu, pracować równo na biegu jałowym i nie wydawać niepokojących dźwięków – stuków, klekotania czy metalicznych odgłosów. Z wydechu nie powinien wydobywać się dym – biały, niebieski ani czarny. Wszelkie dymienie to sygnał problemów z uszczelką pod głowicą, pierścieniami tłokowymi lub układem paliwowym.

Warto sprawdzić reakcję silnika na gaz – przyspieszenie powinno być płynne, bez szarpania i spadków mocy. Dobrze jest także wykonać pomiar kompresji na wszystkich cylindrach – równe i wysokie wartości świadczą o dobrym stanie technicznym jednostki.

Podsumowując, silnik w dobrej kondycji to silnik suchy, czysty, bez wycieków, z czystym olejem, równą pracą, brakiem dymienia i dobrymi wynikami kompresji. Przed zakupem warto skorzystać z pomocy doświadczonego mechanika i wykonać pełną diagnostykę.