Właściwe przygotowanie felgi do malowania to kluczowy etap całego procesu renowacji, który bezpośrednio wpływa na trwałość i estetykę końcowego efektu. Choć wiele osób decyduje się na zlecenie tej usługi profesjonalnym firmom, coraz więcej pasjonatów tuningu wybiera drogę samodzielnej pracy, dzięki której mają pełną kontrolę nad wyglądem swojego projektu. Samodzielne przygotowanie felgi nie jest trudne, ale wymaga precyzji, odpowiednich narzędzi i cierpliwości.
Pierwszym krokiem jest dokładne oczyszczenie felgi z wszelkich zabrudzeń. Należy użyć mocnych środków odtłuszczających oraz preparatów usuwających smołę i osady z klocków hamulcowych. Każdy brud, który pozostanie na powierzchni, może wpłynąć na przyczepność lakieru i sprawić, że farba zacznie odchodzić lub tworzyć nieestetyczne zacieki. Po dokładnym umyciu i osuszeniu felgi warto ją dokładnie obejrzeć w poszukiwaniu uszkodzeń mechanicznych – ubytków, zarysowań czy korozji.
Następnie przystępuje się do usunięcia starej warstwy lakieru. Można to zrobić na dwa sposoby: chemicznie lub mechanicznie. Chemiczne zmywacze lakieru są łatwe w użyciu i skuteczne, ale trzeba je stosować ostrożnie, ściśle według instrukcji producenta. Alternatywnie można użyć szlifierki z papierem ściernym lub szczotkami drucianymi, co pozwala jednocześnie pozbyć się starego lakieru i zmatowić powierzchnię felgi, przygotowując ją do dalszej obróbki. Jeśli felga ma trudnodostępne miejsca, można sięgnąć po ręczne narzędzia ścierne lub specjalne końcówki do wiertarki.
Po usunięciu starej powłoki nadchodzi czas na naprawę ewentualnych uszkodzeń. Drobne rysy można zeszlifować, a większe ubytki uzupełnić szpachlą do aluminium. Po wyschnięciu szpachli należy ją zeszlifować na gładko, aby wyrównać powierzchnię. Niezwykle ważne jest, aby każda warstwa szpachli była cienka i dobrze utwardzona, ponieważ zbyt grube warstwy mogą popękać pod wpływem wibracji czy temperatury.
Kiedy felga jest już idealnie gładka i czysta, przystępuje się do jej zmatowienia. Używa się w tym celu papieru ściernego o drobnej gradacji, na przykład czterysta lub sześćset, aby poprawić przyczepność podkładu. Następnie felgę należy ponownie odtłuścić, najlepiej przy użyciu zmywacza silikonowego, który usuwa resztki tłuszczu i kurzu.
Kolejnym etapem jest aplikacja podkładu. Podkład epoksydowy lub akrylowy chroni aluminium przed korozją i zapewnia dobrą bazę pod lakier właściwy. Należy go nakładać cienkimi warstwami, równomiernie pokrywając całą powierzchnię, a po wyschnięciu można delikatnie przeszlifować podkład papierem o wyższej gradacji, aby wygładzić powierzchnię przed malowaniem właściwym.
Dobrze przygotowana felga to podstawa udanego malowania. Sam proces aplikacji lakieru i warstwy bezbarwnej wymaga już precyzji i pewnej ręki, ale bez odpowiedniego przygotowania nawet najlepsza farba nie utrzyma się długo. Dlatego poświęcenie czasu na każdy z opisanych etapów to inwestycja w trwały, estetyczny efekt, który pozwala cieszyć się odświeżonym wyglądem felg przez wiele sezonów.