Jak silnik reaguje na długą jazdę na wysokim biegu przy niskich obrotach?

Długa jazda na wysokim biegu przy niskich obrotach, określana często jako „jazda na zbyt niskich obrotach”, jest zjawiskiem coraz częściej spotykanym wśród kierowców, którzy chcą oszczędzać paliwo. Jednak taka technika prowadzenia pojazdu nie zawsze jest korzystna dla silnika. Praca silnika przy niskich obrotach i wysokim obciążeniu powoduje zwiększone drgania, które przenoszą się na układ korbowo-tłokowy, wał korbowy oraz poduszki silnika. Zbyt niskie obroty oznaczają, że mieszanka paliwowo-powietrzna nie jest optymalnie spalana, co prowadzi do powstawania nagaru na zaworach, tłokach i w kolektorze dolotowym. Dodatkowo, przy niskich obrotach ciśnienie oleju w układzie smarowania jest niższe, co może skutkować gorszym smarowaniem najbardziej obciążonych elementów silnika. W skrajnych przypadkach może dojść do spalania stukowego, szczególnie w silnikach benzynowych, co objawia się charakterystycznym „pingowaniem” i może prowadzić do uszkodzenia panewek czy tłoków. Długotrwała jazda w takich warunkach przyspiesza zużycie układu korbowo-tłokowego, prowadzi do powstawania luzów, a nawet do pęknięć tłoków w silnikach o dużym przebiegu. Objawy negatywnego wpływu to spadek mocy, zwiększone zużycie oleju, nierówna praca silnika oraz wzrost emisji spalin. Warto pamiętać, że każdy silnik ma swój optymalny zakres obrotów, w którym pracuje najwydajniej i najbezpieczniej – jazda poniżej tego zakresu, zwłaszcza przy dużym obciążeniu, jest szkodliwa. Zaleca się, aby nie schodzić poniżej 1500–1800 obr./min w silnikach benzynowych i 1200–1500 obr./min w dieslach podczas jazdy na wyższych biegach. Regularna jazda na zbyt niskich obrotach może prowadzić do kosztownych napraw i skrócenia żywotności silnika.