Sprawdzanie ciśnienia w oponach to jedna z najprostszych, a zarazem najważniejszych czynności serwisowych, które każdy kierowca powinien wykonywać regularnie. Prawidłowe ciśnienie wpływa nie tylko na komfort jazdy, ale przede wszystkim na bezpieczeństwo, trwałość opon, zużycie paliwa oraz skuteczność hamowania. Niedopompowane lub przeładowane opony mogą prowadzić do nieprzewidywalnego zachowania auta na drodze, szybszego zużycia bieżnika, a w skrajnych przypadkach nawet do ich rozerwania w czasie jazdy.
Aby sprawdzić ciśnienie w oponach, należy w pierwszej kolejności znać zalecane wartości dla konkretnego modelu pojazdu. Informacje te można znaleźć w kilku miejscach – najczęściej na naklejce umieszczonej wewnątrz klapki wlewu paliwa, na słupku drzwi kierowcy lub w instrukcji obsługi pojazdu. Podane wartości zwykle różnią się w zależności od obciążenia auta i liczby pasażerów, a także od tego, czy mierzysz ciśnienie w oponach przednich czy tylnych. Niektóre auta mają osobne zalecenia dla jazdy z pełnym obciążeniem i dla jazdy z małym ładunkiem.
Pomiaru należy dokonywać na zimnych oponach, czyli najlepiej rano, przed rozpoczęciem jazdy lub po przejechaniu krótkiego dystansu. Jazda powoduje nagrzewanie się powietrza w oponach, co może sztucznie zawyżyć wynik i utrudnić prawidłową ocenę ciśnienia. Do pomiaru można wykorzystać jeden z kilku dostępnych sposobów – ręczny manometr, elektroniczny miernik ciśnienia lub kompresor z funkcją pomiaru, który znajduje się na większości stacji benzynowych. Wystarczy odkręcić wentyl z opony, przyłożyć urządzenie do zaworu i odczytać wynik na wyświetlaczu lub wskaźniku. Jeśli ciśnienie jest zbyt niskie lub zbyt wysokie, można je odpowiednio dostosować, dopompowując oponę lub spuszczając nadmiar powietrza.
W samochodach wyposażonych w system TPMS, czyli czujniki ciśnienia w oponach, kierowca może otrzymać informację o zbyt niskim ciśnieniu bezpośrednio na ekranie komputera pokładowego. Niektóre systemy podają konkretne wartości dla każdej opony, inne jedynie sygnalizują problem ikoną ostrzegawczą. Warto jednak pamiętać, że nawet w autach z TPMS warto co jakiś czas skontrolować ciśnienie ręcznie, zwłaszcza jeśli nie ma dokładnych danych cyfrowych lub czujniki nie były kalibrowane po zmianie opon.
Nie należy też zapominać o kole zapasowym lub dojazdowym – jeśli jest na wyposażeniu pojazdu. Często bywa ono pomijane, a w razie awarii okazuje się, że również straciło ciśnienie. W przypadku koła dojazdowego ciśnienie jest zazwyczaj znacznie wyższe niż w standardowych oponach i powinno sięgać nawet czterech barów, dlatego koniecznie należy sprawdzać jego wartość oddzielnie.
Podsumowując, aby sprawdzić ciśnienie w oponach, potrzebujesz znajomości zalecanych wartości dla swojego pojazdu, zimnych opon i prostego narzędzia pomiarowego – ręcznego lub elektronicznego. Regularne kontrole, najlepiej raz na dwa tygodnie lub przed każdą dłuższą trasą, zapewniają bezpieczeństwo, wydłużają żywotność ogumienia i pozwalają uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek na drodze. To niewielki wysiłek, który może mieć ogromne znaczenie dla zdrowia Twojego auta i Twojego własnego.
