Sprawdzenie alternatora pod obciążeniem to kluczowy test pozwalający ocenić, czy układ ładowania działa prawidłowo nie tylko na biegu jałowym, ale także podczas pracy wszystkich głównych odbiorników prądu. Aby wykonać taki test, należy przygotować multimetr ustawiony na pomiar napięcia stałego (DC) w zakresie do 20V. Najpierw mierzymy napięcie na akumulatorze przy wyłączonym silniku – powinno wynosić 12,5–12,8 V. Następnie uruchamiamy silnik i sprawdzamy napięcie na biegu jałowym bez włączonych odbiorników – prawidłowa wartość to 13,8–14,5 V. Kolejnym krokiem jest włączenie odbiorników o dużym poborze prądu: świateł drogowych, ogrzewania tylnej szyby, dmuchawy nawiewu na maksymalną moc, radia, klimatyzacji. Po włączeniu tych urządzeń napięcie ładowania powinno nieznacznie spaść, ale nie powinno być niższe niż 13 V. Jeśli napięcie utrzymuje się w zakresie 13–14,5 V, alternator działa prawidłowo pod obciążeniem. Jeśli spada poniżej 13 V lub występują duże wahania, może to świadczyć o zużyciu szczotek, uszkodzeniu regulatora napięcia, mostka diodowego lub samego alternatora. Warto także wykonać test z żarówką o mocy ok. 60 W, podłączając ją szeregowo do wyjścia alternatora – prawidłowy alternator powinien utrzymać napięcie powyżej 13 V nawet przy takim obciążeniu. Regularna kontrola ładowania pod obciążeniem pozwala wykryć wczesne objawy zużycia alternatora i zapobiegać awariom na drodze.
