Sprawdzenie jakości montażu instalacji LPG przed zakupem auta to kluczowy krok, który może uchronić Cię przed kosztownymi naprawami i rozczarowaniem. Choć z zewnątrz wszystko może wyglądać poprawnie, nieprawidłowo wykonana instalacja gazowa potrafi ukrywać poważne problemy – od nieszczelności po ryzyko uszkodzenia silnika. Oto, jak krok po kroku ocenić jakość montażu LPG – nawet bez zaawansowanego sprzętu.
Na początek otwórz maskę i przyjrzyj się uważnie montażowi podzespołów. Sprawdź, czy przewody gazowe są poprowadzone schludnie, bez plątaniny, ostrych zgięć, ciasnych łuków ani kontaktu z elementami gorącymi (np. kolektorem wydechowym). Warto zwrócić uwagę, czy zostały użyte opaski zaciskowe, izolacje termiczne i odpowiednie mocowania – niechlujny montaż to znak pośpiechu i oszczędności. Profesjonalna instalacja wygląda jak część fabryczna – z dobrze przemyślaną lokalizacją komponentów.
Zobacz, gdzie znajduje się reduktor i czy jest dobrze zamocowany, najlepiej do metalowego elementu karoserii. Sprawdź, czy przewody cieczy chłodzącej do reduktora są gorące po rozgrzaniu silnika – to oznacza, że układ ogrzewający gaz działa. Jeśli są zimne, to może świadczyć o złym podłączeniu do układu chłodzenia lub zapowietrzeniu.
Kolejna kwestia to listwa wtryskiwaczy gazowych – sprawdź, czy nie jest ukryta głęboko, czy przewody prowadzące do niej mają podobną długość i nie są plątaniną przypadkowych rurek. Zbyt długie lub krzyżujące się przewody oznaczają, że gaz może docierać do cylindrów z różnym opóźnieniem, co prowadzi do nierównej pracy silnika.
Warto zajrzeć do wnęki koła zapasowego lub bagażnika, by ocenić zbiornik LPG i montaż wielozaworu. Czy wszystko wygląda stabilnie, czysto i schludnie? Czy zawór tankowania jest dobrze osadzony, bez luźnych kabli i w bezpiecznym miejscu? Sprawdź też datę produkcji zbiornika – jeśli ma więcej niż 10 lat, będzie wymagał wymiany lub legalizacji.
Zwróć uwagę na przełącznik gaz-benzyna w kabinie – powinien być łatwo dostępny, solidnie zamocowany i działać płynnie. Po uruchomieniu silnika przełączenie na gaz powinno nastąpić automatycznie po nagrzaniu reduktora (zwykle po kilkudziesięciu sekundach), a kontrolki na przełączniku powinny to jasno sygnalizować. Jeśli nic się nie dzieje albo diody mrugają chaotycznie, to może świadczyć o błędach w instalacji.
Po stronie technicznej warto wykonać jazdę próbną. Podczas przyspieszania silnik nie powinien szarpać ani reagować opóźnieniem, a przejście z benzyny na gaz musi być płynne i niemal niezauważalne. Sprawdź, czy silnik nie gaśnie na biegu jałowym, nie faluje i czy kontrolka check engine się nie świeci. Jeśli coś budzi wątpliwości, poproś sprzedającego o przełączenie ręczne między paliwami – różnice w pracy silnika nie powinny być odczuwalne.
Dobrym pomysłem jest też diagnostyka komputerowa, najlepiej w warsztacie gazowym. Fachowiec podłączy się do sterownika LPG i sprawdzi, czy mapa wtrysku została dobrze skalibrowana, czy nie ma błędów, oraz jak wygląda dawkowanie gazu. To bardzo cenna wiedza, której nie uzyskasz tylko „na ucho”.
I na koniec – poproś o dokumentację montażu instalacji. Czy jest książka serwisowa LPG, czy są wpisy z przeglądów, czy wiadomo, gdzie i kiedy instalacja była montowana? Brak dokumentów to nie zawsze powód do rezygnacji, ale mocny sygnał ostrzegawczy, że instalacja może być zrobiona „po kosztach”.
Podsumowując – jakość montażu LPG przed zakupem ocenisz po estetyce i logice instalacji, płynności pracy silnika, reakcji na zmianę paliwa, stanie podzespołów i dokumentacji serwisowej. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, skonsultuj się z niezależnym warsztatem – jedno badanie może uchronić Cię przed koniecznością wydania kilku tysięcy złotych na poprawki.
