Sprawdzenie rozrusznika bez konieczności jego demontażu jest możliwe i często pozwala na szybkie zdiagnozowanie problemu z układem rozruchowym. Pierwszym krokiem powinno być sprawdzenie stanu akumulatora oraz klem – słabe połączenia, zaśniedziałe styki lub rozładowany akumulator są najczęstszą przyczyną problemów z rozruchem. Jeśli akumulator jest sprawny, a rozrusznik nie działa, należy sprawdzić napięcie dochodzące do rozrusznika – przy włączonym zapłonie powinno wynosić około 12V. Można to zrobić za pomocą multimetru, przykładając sondy do zacisków rozrusznika i masy pojazdu. Kolejnym testem jest tzw. „próba na krótko” – za pomocą zaizolowanego przewodu łączymy na chwilę gruby zacisk zasilający rozrusznika z zaciskiem „start”. Jeśli rozrusznik zadziała, problem leży w instalacji lub urządzeniach pośredniczących (np. stacyjka, przekaźnik). Brak reakcji oznacza uszkodzenie rozrusznika. Warto również sprawdzić połączenia silnoprądowe – podczas rozruchu płynie prąd o dużym natężeniu, więc każde połączenie musi być w pełni sprawne. W nowoczesnych samochodach można również wykonać test komputerowy, który sprawdzi poprawność działania rozrusznika i wykryje ewentualne błędy w systemie. Jeśli testy nie przynoszą efektu, konieczna jest wizyta w serwisie i ewentualna wymiana rozrusznika.