Jak sprawdzić stan przegubu wewnętrznego?

0

W codziennej eksploatacji samochodu nie zawsze zastanawiamy się nad tym, co dzieje się pod karoserią, gdy ruszamy spod świateł albo jedziemy autostradą. Tymczasem wiele elementów mechanicznych poddawanych jest ogromnym obciążeniom. Jednym z takich komponentów jest przegub wewnętrzny, odpowiedzialny za przenoszenie napędu ze skrzyni biegów na koła – i to w sytuacjach, gdy zawieszenie pracuje, a auto zmienia tor jazdy. Jeśli zaczyna zawodzić, daje o sobie znać w charakterystyczny sposób. W tym artykule podpowiem, jak sprawdzić, czy przegub wewnętrzny nie wymaga już wymiany.

Czym różni się przegub wewnętrzny od zewnętrznego?

W większości przednionapędowych samochodów (a także wielu z napędem 4×4) półoś składa się z dwóch przegubów – zewnętrznego i wewnętrznego. Zewnętrzny znajduje się przy kole i odpowiada za przenoszenie napędu podczas skrętu. Wewnętrzny natomiast znajduje się bliżej skrzyni biegów i odpowiada za kompensowanie zmian długości półosi przy pracy zawieszenia – szczególnie podczas przyspieszania, hamowania i jazdy po nierównościach.

Podczas gdy zużycie przegubu zewnętrznego najczęściej objawia się typowym „klikaniem” przy skręcie, to awaria przegubu wewnętrznego daje zupełnie inne symptomy – bardziej subtelne, ale nie mniej uciążliwe.

Objawy uszkodzenia przegubu wewnętrznego

  1. Szarpanie przy ruszaniu i przyspieszaniu – auto może „skakać” przy ruszaniu z miejsca, szczególnie na pierwszym i drugim biegu. Im mocniej wciśnięty pedał gazu, tym bardziej wyczuwalne są szarpnięcia.

  2. Wibracje podczas jazdy – szczególnie przy wyższych prędkościach (np. między sześćdziesiąt a sto kilometrów na godzinę) kierowca może wyczuwać drgania przenoszące się na karoserię, fotel lub kierownicę. W przeciwieństwie do źle wyważonych kół, wibracje te często pojawiają się niezależnie od prędkości i nie ustępują po wyważeniu kół.

  3. Metaliczne stuki przy zmianie obciążenia – przy gwałtownym dodaniu lub ujęciu gazu, może być słychać głuche stuki w okolicy skrzyni biegów lub półosi. To oznaka luzu w przegubie wewnętrznym.

Jak sprawdzić stan przegubu wewnętrznego?

1. Obserwacja podczas jazdy testowej

Najprostszy sposób to uważna jazda próbna. Wybierz pusty, równy odcinek drogi i spróbuj:

  • ruszyć energicznie z miejsca – czy występuje szarpanie?

  • utrzymywać stałą prędkość (np. osiemdziesiąt kilometrów na godzinę) – czy pojawiają się drgania?

  • nagle dodać gazu i równie gwałtownie odpuścić – czy słychać stuki?

Jeśli objawy są wyraźnie wyczuwalne, zwłaszcza podczas tych manewrów, warto przejść do dokładniejszej kontroli.

2. Sprawdzenie luzów na podnośniku

Aby precyzyjnie ocenić stan przegubu wewnętrznego, najlepiej unieść samochód i sprawdzić luz ręcznie:

  • Podnieś auto tak, aby koła były oderwane od podłoża (najlepiej podnośnikiem kolumnowym lub na lewarku z zabezpieczeniem).

  • Chwyć półoś możliwie blisko przegubu wewnętrznego i spróbuj poruszać nią przód–tył oraz góra–dół.

  • Nadmierny luz (więcej niż kilka milimetrów) może oznaczać zużycie przegubu. W niektórych przypadkach poruszaniu półosi towarzyszy charakterystyczne „kliknięcie” lub „stuk”.

3. Kontrola osłon gumowych

Choć sama osłona nie mówi nam wprost o stanie przegubu, to jej uszkodzenie może doprowadzić do jego szybkiego zużycia. Jeśli gumowa osłona jest popękana, rozdarta lub brakuje smaru, przegub prawdopodobnie już ucierpiał. W takiej sytuacji nawet jeśli nie występują wyraźne objawy, warto rozważyć jego wymianę profilaktyczną.

Czy można naprawić przegub wewnętrzny?

W praktyce przeguby wewnętrzne wymienia się w całości, nie regeneruje. Choć dostępne są zestawy naprawcze, to ze względu na czasochłonność pracy i koszt części, wielu mechaników sugeruje wymianę całej półosi lub samego przegubu – zależnie od konstrukcji pojazdu. Co ważne, nie zawsze trzeba wymieniać obie strony – ale jeśli auto ma spory przebieg, często robi się to parami.

Przegub wewnętrzny to cichy bohater napędu – nie skrzypi na zakrętach jak jego zewnętrzny odpowiednik, ale jego zużycie potrafi skutecznie zepsuć komfort jazdy. Szarpanie, wibracje, stuki – to wszystko może zwiastować zbliżający się koniec jego żywotności. Dlatego warto uważnie obserwować zachowanie samochodu, a w razie wątpliwości – nie czekać, aż problem się pogłębi. Regularna kontrola i szybka reakcja pozwolą uniknąć większych awarii i kosztów.



ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj