Diagnozowanie stanu technicznego przegubu podczas jazdy próbnej może wydawać się trudne, zwłaszcza gdy hałasy nie są wyraźne, a objawy nie pojawiają się w każdej sytuacji. Mimo to, doświadczony kierowca lub mechanik potrafi rozpoznać wiele sygnałów zwiastujących zbliżającą się awarię przegubu. Warunkiem jest jednak odpowiednia technika jazdy testowej, skupienie się na konkretnych manewrach oraz umiejętność odróżnienia charakterystycznych dźwięków od innych źródeł hałasu w zawieszeniu lub napędzie.
Uszkodzony przegub, szczególnie ten zewnętrzny, zwykle daje o sobie znać przy skręcie kół pod dużym kątem. Najlepszym momentem na jego wykrycie jest jazda po zamkniętym placu, gdzie można bezpiecznie wykonać pełny skręt kierownicy w lewo i w prawo, a następnie ruszyć z miejsca z lekkim przyspieszeniem. W takiej sytuacji, przegub pracuje pod maksymalnym kątem, co ujawnia wszelkie jego luzy i zużycie. Charakterystycznym dźwiękiem jest wtedy wyraźne pstrykanie, trzaski lub rytmiczne stukanie, które powtarza się w rytmie obrotów koła. Im głośniejsze i częstsze te dźwięki, tym większe zużycie.
Warto wykonać ten manewr w obie strony – raz skręcając maksymalnie w prawo, a raz w lewo. Dźwięk, który pojawia się tylko przy jednym skręcie, zwykle wskazuje na uszkodzenie przegubu po przeciwnej stronie. Na przykład, jeśli hałas pojawia się przy skręcie w lewo, najczęściej problem dotyczy przegubu po stronie prawej, która w tym momencie jest bardziej obciążona. Jeśli natomiast dźwięki występują przy obu skrętach, można podejrzewać zużycie przegubów po obu stronach.
Innym testem jest ruszanie pod górkę lub przy obciążonym aucie. W takich warunkach przeguby pracują pod większym obciążeniem, co może wywołać stukanie lub szarpanie, wcześniej niesłyszalne. Warto także zwrócić uwagę na lekkie drgania kierownicy, które pojawiają się przy przyspieszaniu – szczególnie na niskich biegach. Choć mogą one sugerować również zużycie przegubu wewnętrznego, nie da się ich precyzyjnie ocenić bez próbnej jazdy na prostym odcinku.
Uszkodzenie przegubu wewnętrznego objawia się najczęściej jako pulsujące drgania w nadwoziu, które pojawiają się podczas przyspieszania w linii prostej. W przeciwieństwie do przegubu zewnętrznego, hałas w tym przypadku niekoniecznie będzie wyraźny – raczej można odczuć drgania w podłodze lub lekkie szarpnięcia w momencie dodawania gazu. Taki test najlepiej wykonać na spokojnej, prostej drodze, gdzie nie ma konieczności manewrowania kierownicą, a napęd działa w osiowym układzie.
W nielicznych przypadkach przegub może również hałasować tylko podczas jazdy wstecz lub przy lekkim skręcie – takie objawy warto dokładnie zapamiętać, ponieważ pomagają zlokalizować źródło problemu. W czasie jazdy testowej dobrze jest także słuchać uważnie przy niskich prędkościach, gdy inne dźwięki z wnętrza auta są ograniczone, a układ napędowy nie jest zagłuszany przez szum opon i wiatru.
Na koniec należy wspomnieć o roli nawierzchni – przeguby najłatwiej zdiagnozować na równej i suchej powierzchni asfaltowej. Jazda po kostce brukowej lub dziurawej drodze może maskować drobne hałasy, dlatego jazda próbna powinna być świadomie zaplanowana. Jeśli mimo przeprowadzenia wszystkich manewrów dźwięki nie są jednoznaczne, warto ponownie skontrolować stan manżet, osłon i luzów na podnośniku, zanim wyda się wyrok o konieczności wymiany.