Jak wygląda osad na świecy z powodu niskiej kompresji?

Świece zapłonowe są doskonałym „oknem diagnostycznym” do wnętrza silnika, a ich wygląd może wiele powiedzieć o stanie jednostki napędowej. W przypadku niskiej kompresji w jednym lub kilku cylindrach, osad na świecy zapłonowej przyjmuje charakterystyczną postać. Przede wszystkim, niska kompresja oznacza, że do komory spalania przedostaje się mniej powietrza, a spalanie mieszanki paliwowo-powietrznej jest niepełne lub nierówne. W efekcie na izolatorze świecy pojawia się ciemny, wilgotny, często tłusty nagar. Może on mieć barwę czarną lub ciemnobrązową, a jego struktura jest zwykle miękka i lepka w dotyku. Taki osad powstaje, gdy niespalone paliwo i olej przedostają się do komory spalania, co jest typowe dla silników z uszkodzonymi pierścieniami tłokowymi, zaworami lub uszczelką pod głowicą. W skrajnych przypadkach na świecy mogą pojawić się również ślady oleju silnikowego, co świadczy o poważnym rozszczelnieniu cylindra. Dodatkowo, niska kompresja sprzyja powstawaniu osadów sadzy, które mogą prowadzić do przeskoku iskry i utrudniać rozruch silnika. Świeca z takim nagarem często jest mokra i pokryta tłustą warstwą, a jej elektroda może być nadtopiona lub zdeformowana wskutek nieprawidłowego spalania. Regularna kontrola świec zapłonowych oraz ich wyglądu pozwala na szybkie wykrycie problemów z kompresją i podjęcie odpowiednich kroków naprawczych, zanim dojdzie do poważniejszych uszkodzeń silnika.