Jak wygląda pasek rozrządu przed zerwaniem?

Pasek rozrządu, choć z pozoru prosty i niepozorny, jest jednym z najbardziej obciążonych elementów silnika. To on odpowiada za precyzyjną synchronizację ruchu wału korbowego i wałka rozrządu, sterując otwieraniem i zamykaniem zaworów w idealnym momencie. Jego zerwanie może zakończyć się katastrofalną kolizją zaworów z tłokami, dlatego kluczowe jest, aby w porę dostrzec sygnały świadczące o jego zużyciu. Niestety, objawy te są często niedostrzegalne bez dokładnej inspekcji – a kiedy już je widać, zazwyczaj nie ma czasu do stracenia.

Pasek rozrządu tuż przed awarią najczęściej zdradza oznaki fizycznego zmęczenia materiału. Na pierwszy rzut oka może wyglądać jedynie na delikatnie wyblakły lub nieco bardziej matowy, jednak dokładniejsza kontrola odsłania wiele niepokojących detali. Najczęstszym objawem zbliżającego się końca żywotności paska są pęknięcia między zębami – szczególnie w miejscach, gdzie pasek wielokrotnie się zgina i napina. Te mikropęknięcia mogą przybrać postać cienkich szczelin, które rozchodzą się wzdłuż zębów albo poprzecznie przez ich podstawę. To właśnie tam zaczyna się proces rozwarstwiania, który prowadzi do całkowitego zerwania.

Kolejnym sygnałem jest strzępienie się brzegów paska. Gdy boczne krawędzie zaczynają się rozwarstwiać, a z materiału wychodzą cienkie nitki lub włókna wzmacniające konstrukcję, to znak, że pasek nie jest już prowadzony idealnie prosto – co może oznaczać zużycie rolek lub niewspółosiowość kół pasowych. Taki pasek bardzo szybko się deformuje, a jego struktura traci spójność, prowadząc do nagłego urwania nawet przy niewielkim obciążeniu.

W zaawansowanym stadium zużycia widać też wygładzenie lub błyszczenie zębów paska, które świadczy o ich ścieraniu i utracie przyczepności. Czasem pojawiają się też ciemniejsze przebarwienia, świadczące o przegrzaniu materiału – na przykład wtedy, gdy pasek ociera się o rozgrzany element silnika lub pracuje w warunkach nadmiernego tarcia. W skrajnych przypadkach widoczne są wręcz braki w materiale zębów – jakby pasek był nadgryziony lub postrzępiony miejscowo.

Zdarza się również, że pasek zaczyna się rozciągać – czego nie da się łatwo dostrzec gołym okiem, ale objawia się nieprawidłowym napięciem i opóźnioną reakcją napinacza. Pasek o zmienionej długości może się ślizgać, pracować z nierówną siłą i powodować zgrzyty lub stukoty dochodzące spod pokrywy rozrządu. Wtedy często pojawiają się też błędy zapłonu, nierówna praca silnika lub trudności przy rozruchu.

Podsumowując – pasek rozrządu przed zerwaniem wygląda zwykle na zmęczony, popękany, postrzępiony i często przegrzany. Jeśli podczas kontroli serwisowej pojawią się jakiekolwiek ślady pęknięć, wyłuszczania zębów, wyraźnych przetarć lub deformacji, nie wolno bagatelizować sytuacji. To znak, że czas na wymianę nadszedł – i nie ma już marginesu błędu. Bo w przypadku rozrządu nie liczy się tylko przebieg, ale również stan faktyczny. A ten potrafi zdradzić bardzo wiele – trzeba tylko umieć spojrzeć dokładnie.