Jakie auta mają podatność na kradzież bezkluczykową

Kradzież bezkluczykowa, znana również jako „keyless theft” lub „relay attack”, to coraz powszechniejszy problem wśród właścicieli nowoczesnych samochodów wyposażonych w systemy bezkluczykowego dostępu i uruchamiania silnika. Najbardziej podatne na tego typu kradzieże są auta marek premium, takich jak BMW, Mercedes-Benz, Audi, Land Rover, Jaguar, Lexus, Volkswagen, Ford, Toyota czy Nissan, zwłaszcza modele produkowane po 2015 roku. Wysokie ryzyko dotyczy także popularnych SUV-ów, aut flotowych i samochodów z systemem keyless entry/start, które nie zostały wyposażone w dodatkowe zabezpieczenia (np. wyłącznik keyless, czujniki ruchu w kluczyku, blokadę sygnału). Mechanizm kradzieży polega na przechwyceniu i wzmocnieniu sygnału z kluczyka znajdującego się np. w domu, co pozwala złodziejowi na otwarcie i uruchomienie auta w ciągu kilku sekund. Statystyki policyjne i raporty ubezpieczycieli wskazują, że liczba takich kradzieży rośnie z roku na rok, a najczęściej ofiarami padają modele najnowsze, z zaawansowaną elektroniką i rozbudowanymi systemami komfortu. Producenci coraz częściej wprowadzają dodatkowe zabezpieczenia, takie jak tryb uśpienia kluczyka, blokada sygnału, alarmy czy systemy śledzenia pojazdu, jednak skuteczność tych rozwiązań zależy od modelu i wersji auta. Najlepszą ochroną przed kradzieżą bezkluczykową jest przechowywanie kluczyka w etui blokującym sygnał (tzw. klatka Faradaya), wyłączanie systemu keyless na noc oraz stosowanie dodatkowych zabezpieczeń mechanicznych i elektronicznych.