Zima to okres szczególnie wymagający nie tylko dla kierowców, ale także dla nowoczesnych systemów wspomagania – w tym tempomatów i ograniczników prędkości. Najczęściej diagnozowane błędy dotyczą: zablokowania czujników radarowych przymarzniętym błotem, śniegiem i lodem, co skutkuje komunikatem „ACC niedostępny”, „czujnik radarowy wyłączony” i automatycznym wyłączeniem tempomatu adaptacyjnego. Rzadziej występują fałszywe alarmy lub nieoczekiwane odłączenie systemu podczas jazdy – spowodowane opadami mokrego śniegu, mrozem na przewodach CAN lub zbyt wysokimi spadkami napięcia akumulatora (typowe w mroźne poranki lub przy starych bateriach). Problematyczne bywają także błędy software’owe: aktualizacje oprogramowania wykonane przed sezonem zimowym mogą „wysypać się” na nowym firmware, przez co system nie rozpoznaje poprawnie przeszkód pokrytych śniegiem, czy myli się w ocenie dystansu. Zimą tempomat może reagować z opóźnieniem na nagłą redukcję prędkości auta poprzedzającego – śliska nawierzchnia może wydłużać drogę hamowania, nawet jeśli system alarmuje o zagrożeniu. Sporadycznie awarie wynikają też z zamrożenia mikroswitchów w pedałach hamulca (czujnik odłącza tempomat), śniedzi na stykach czy uszkodzenia instalacji od rozmrażania szyby/przedniego radaru. W celu minimalizacji problemów należy regularnie czyścić radar i kamerę, dbać o stan akumulatora, a przed zimą wykonywać diagnostykę czujników i aktualizację oprogramowania. Nawet chwilowa niedostępność systemu w zimowych warunkach nie powinna budzić niepokoju, jeśli po oczyszczeniu i ogrzaniu auto wraca do normy.
Strona główna Tempomaty i ograniczniki prędkości Jakie błędy tempomatu występują najczęściej w zimie
