Inwerter to jeden z kluczowych podzespołów każdego samochodu hybrydowego – przetwarza prąd stały z baterii trakcyjnej na prąd przemienny dla silników elektrycznych oraz dodatkowo może pełnić funkcję przetwornicy ładowania. Jego awaria w hybrydzie bywa poważnym problemem technicznym oraz finansowym, ponieważ to element o wysokim stopniu zaawansowania i skomplikowanym serwisie. Koszty naprawy inwertera są uzależnione od kilku czynników: modelu pojazdu, roku produkcji, dostępności części i zakresu uszkodzeń. W nowych hybrydach typu Toyota, Lexus, Honda czy Hyundai, cena nowego inwertera w autoryzowanym serwisie może sięgać od 8 000 do nawet 20 000 zł. Jeśli element jest dostępny na rynku wtórnym (używany), koszty spadają do 1 500–5 000 zł, lecz decydując się na taki zakup, trzeba liczyć się z brakiem gwarancji i ryzykiem wcześniejszego zużycia komponentów. Naprawa inwertera polegająca na wymianie pojedynczych tranzystorów mocy, diod czy kondensatorów jest możliwa, lecz wyceniana jest indywidualnie – kosztuje od około 1 200 do nawet 5 000 zł, w zależności od zakresu prac i stawki warsztatu. Najdroższe są naprawy hybrydowych układów z segmentu premium (np. Lexus RX, Mercedes, BMW), gdzie cena za nowy inwerter może przekroczyć nawet 30 000 zł. Dodatkowo istotny jest koszt robocizny – naprawa wymaga często specjalnych procedur, wiedzy i sprzętu o napięciach do 600 V, co zwiększa stawkę mechanika do 300–800 zł za godzinę pracy. Do kosztów należy doliczyć cenę diagnostyki komputerowej, wyłączenia napięcia w układzie oraz ewentualnego transportu auta do serwisu wyspecjalizowanego w naprawach hybryd. Podsumowując, łączny koszt naprawy inwertera zależy od typu usterki i wybranej ścieżki naprawy, ale zwykle mieści się w zakresie od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Warto rozważyć zakup auta z gwarancją lub pakietem rozszerzonym na naprawy systemów hybrydowych, by zabezpieczyć się przed poważnymi wydatkami.