Czujniki pracujące w silniku samochodowym są nieustannie narażone na działanie ekstremalnych warunków: wysokich temperatur, drgań, wilgoci, zanieczyszczeń chemicznych oraz mechanicznych. Najczęstszą przyczyną awarii czujników jest ich naturalne zużycie – w trakcie wieloletniej eksploatacji elementy elektroniczne tracą swoje właściwości, zmienia się oporność, osłabiają złącza i zakłocenia mogą powodować błędne odczyty. Drugim częstym powodem są zanieczyszczenia – olej, kurz, para wodna oraz pozostałości produktów spalania mogą osadzać się na stykach lub powierzchni czujnika, zakłócając sygnał lub powodując fałszywe odczyty. Wszelkie wycieki płynów eksploatacyjnych (olej, płyn chłodzący, paliwo) przyspieszają korozję styków i przewodów, co może skutkować pojawieniem się przerw w sygnale lub całkowitym brakiem odczytu. Przypadłością czujników wielkościowych (np. MAF, MAP, temperatury) są uszkodzenia mechaniczne – silne uderzenie narzędziem, źle przeprowadzony demontaż lub awaria innego podzespołu (np. odłamek metalu z rozrządu) mogą trwale uszkodzić element pomiarowy. Zdarza się także, że przyczyną awarii jest wadliwy montaż lub nieprawidłowe spięcie okablowania podczas napraw – np. przecięcie lub przetarcie przewodu, niewłaściwe połączenie lub zbyt mocne napięcie opaski montażowej. Kolejną kategorią przyczyn są wahania napięcia w instalacji elektrycznej: niewłaściwie działający alternator, luźne połączenia masowe czy przepięcia mogą prowadzić do wypalenia ścieżek w czujniku lub nagłej awarii elektroniki. Nierzadko do uszkodzeń prowadzi nieprawidłowe użytkowanie samochodu: próby uruchamiania na wyczerpanym akumulatorze, częste próby rozruchu na kablach czy nieumiejętne stosowanie ładowarek do boostera. Ostatnią grupę stanowią wady fabryczne – zdarzają się partie czujników, które szybciej ulegają awarii na skutek błędów technologicznych lub złej jakości materiałów. Regularna kontrola, diagnostyka oraz szybka reakcja na objawy nieprawidłowej pracy czujnika pozwala uniknąć poważnych i kosztownych awarii silnika.