Szyby samochodowe na przestrzeni lat przeszły znaczącą ewolucję – od prostych tafli szkła po nowoczesne produkty z wieloma warstwami i technologiami poprawiającymi bezpieczeństwo i komfort jazdy. Dwie z najczęściej porównywanych konstrukcji to szyba standardowa (zwykła) oraz szyba podgrzewana. Zwykła szyba to najprostsze rozwiązanie – wykonana jest zwykle ze szkła laminowanego lub hartowanego, które chroni przed wiatrem, deszczem, pyłem i działa jako element strukturalny pojazdu. Jej zadaniem jest zapewnienie przejrzystości widzenia i bezpieczeństwa podczas ewentualnego uderzenia – warstwa laminatu utrzymuje szkło w ryzach w przypadku pęknięcia. Szyba podgrzewana, także zwykle laminowana, wzbogacona jest o cienkie przewody grzewcze zatopione pomiędzy warstwami szkła. Przewody te podłączone są do instalacji elektrycznej auta i uruchamiane za pomocą przycisku na desce rozdzielczej. Umożliwiają szybkie odladzanie i rozparowanie powierzchni szyby w nawet najbardziej niesprzyjających warunkach pogodowych. Główne różnice to: obecność siatki grzewczej (w szybie podgrzewanej są widoczne charakterystyczne cienkie paski wtopione w szkło); czas reakcji na czyszczenie szyby z lodu i pary (podgrzewana działa błyskawicznie, zwykła wymaga użycia nawiewu); zużycie energii (podgrzewana zwiększa chwilowe pobór prądu); koszt zakupu (droższa zarówno przy montażu seryjnym, jak i wymianie); potencjał do dodatkowych funkcji (np. połączenie z czujnikami deszczu lub kamerami). Komfort jazdy zimą z podgrzewaną szybą jest nieporównywalnie wyższy, a czas przygotowania auta do drogi znacząco krótszy, eliminując konieczność mechanicznego skrobania. Wadą może być delikatna widoczność przewodów pod pewnym kątem oraz wyższy koszt naprawy i wymiany w razie uszkodzenia. W konsekwencji wybór szyby zależy od potrzeb, budżetu oraz warunków użytkowania auta – jednak dla osób codziennie korzystających z samochodu podgrzewana szyba to realny wzrost komfortu i bezpieczeństwa.