Spalanie LPG zimą i latem różni się z kilku powodów, związanych zarówno z fizycznymi właściwościami gazu, jak i z warunkami pracy silnika oraz samej instalacji. Choć zmiany te nie są drastyczne, wielu kierowców zauważa, że w chłodniejszych miesiącach auto zużywa więcej gazu – i nie jest to złudzenie. Za tym zjawiskiem stoi kilka konkretnych czynników.
Pierwszą i najważniejszą różnicą jest skład mieszaniny gazowej. LPG to mieszanina dwóch składników: propanu i butanu. Zimą, aby zapewnić odpowiednie właściwości odparowywania, proporcja propanu w gazie jest wyższa – nawet do siedemdziesięciu, osiemdziesięciu procent. Propan ma lepsze właściwości lotne w niskich temperaturach, dzięki czemu instalacja może działać stabilnie. Z kolei latem proporcje się wyrównują, a nawet odwracają – butan staje się dominującym składnikiem, ponieważ przy wyższych temperaturach odparowuje bez problemu.
Propan ma większą wartość energetyczną niż butan, ale też szybciej odparowuje i spala się nieco inaczej. Dlatego zimowa mieszanka gazu spala się nieco szybciej, ale też efektywniej radzi sobie z uruchamianiem silnika i utrzymaniem jego pracy w niższych temperaturach. Paradoksalnie, mimo lepszego spalania propanu, zużycie gazu zimą zwykle rośnie – głównie przez inne czynniki towarzyszące.
Drugim kluczowym elementem jest czas pracy silnika na benzynie przed przełączeniem na gaz. W zimie reduktor musi osiągnąć odpowiednią temperaturę, zanim możliwe będzie przełączenie zasilania. Jeśli codzienna jazda ogranicza się do krótkich tras, silnik może w ogóle nie przełączyć się na gaz lub zrobi to dopiero po kilku kilometrach. To oznacza więcej jazdy na benzynie i mniejszy udział LPG w całkowitym spalaniu – co nie tyle zwiększa zużycie gazu, ile zmniejsza jego efektywność ekonomiczną.
Zimą silnik również nagrzewa się wolniej, więc cała instalacja gazowa musi dłużej pracować w warunkach rozgrzewania, co skutkuje mniej optymalnym spalaniem. Dodatkowo częściej używane są energochłonne elementy – ogrzewanie, nawiewy, podgrzewanie szyb czy foteli – co zwiększa obciążenie silnika i powoduje, że zużywa on nieco więcej paliwa, również gazowego.
Kolejnym czynnikiem jest gęstość powietrza i jego temperatura. W zimie powietrze jest gęstsze, a silnik potrzebuje więcej paliwa do utrzymania właściwej proporcji mieszanki, co przekłada się na nieznacznie wyższe zużycie. Latem, przy rzadszym i cieplejszym powietrzu, zapotrzebowanie na gaz spada.
Nie bez znaczenia jest także ciśnienie gazu w butli. Przy niskich temperaturach ciśnienie spada, a reduktor musi intensywniej pracować, by utrzymać właściwe parametry wtrysku. W starszych instalacjach lub przy zużytych komponentach może to skutkować mniej stabilną pracą i większym spalaniem.
Podsumowując – zimą zużycie LPG jest zwykle wyższe z powodu dłuższego nagrzewania silnika, większego udziału benzyny, obciążenia układów elektrycznych, zmian w gęstości powietrza oraz niższego ciśnienia w butli. Latem spalanie jest bardziej stabilne i nieco niższe, ponieważ instalacja szybciej się przełącza i działa w bardziej optymalnych warunkach. Różnica w zużyciu może wynosić od pięciu do nawet piętnastu procent – i jest to zjawisko całkowicie naturalne.