Brak sterownika airbag (centralki SRS) w samochodzie to poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa kierowcy i pasażerów oraz źródło wielu problemów eksploatacyjnych, diagnostycznych i prawnych. Sterownik SRS zarządza wszystkimi funkcjami poduszek i napinaczy: odbiera dane z czujników przeciążenia, przetwarza je i decyduje o aktywacji systemów bezpieczeństwa. Jego brak – wskutek kradzieży, wadliwej naprawy powypadkowej, usunięcia przez nieprofesjonalny warsztat czy celowego wyłączenia w autach sportowych – powoduje, że wszystkie systemy bezpieczeństwa pasywnego przestają działać. Po uruchomieniu auta pojawia się stała kontrolka „airbag” lub „SRS”, a we wszystkich nowoczesnych samochodach rejestrowany jest trwały błąd systemu HV. Oznacza to: 1) W razie wypadku żadne poduszki nie zadziałają – zarówno kierowcy, jak i pasażerów, boczne, kurtyny, kolanowe, poduszka pasażera czy napinacze pasów. 2) Auto nie przechodzi przeglądu technicznego – w Polsce i większości Europy świecąca się kontrolka SRS jest powodem do odmowy przedłużenia dowodu rejestracyjnego. 3) W razie ponownej naprawy lub kolizji brak sterownika utrudnia diagnozę, ponieważ nie zapisują się żadne zdarzenia w crashdata komputera. 4) Istnieje podwyższone ryzyko uruchomienia się „trybu awaryjnego” innych systemów pokładowych, zwłaszcza w autach z rozbudowaną elektroniką CAN, ABS czy systemami autonomii jazdy – niektóre z nich wymagają potwierdzenia obecności sprawnego SRS do działania adaptacyjnego tempomatu, ESP czy funkcji automatycznego hamowania. 5) W przypadku sprzedaży auta lub powrotu do eksploatacji po naprawie usunięcie sterownika jest uznawane za poważną wadę ukrytą, stanowiącą podstawę do roszczeń w świetle prawa. 6) Ubezpieczyciele przy wykryciu braku sterownika mogą odmówić wypłaty odszkodowania po kolizji, nawet jeśli SRS nie miał wpływu na samo zdarzenie.