Termostat to kluczowy element układu chłodzenia silnika, odpowiedzialny za utrzymanie optymalnej temperatury pracy jednostki napędowej. Jego zadaniem jest regulacja przepływu płynu chłodniczego pomiędzy silnikiem a chłodnicą. W praktyce oznacza to, że termostat pozostaje zamknięty do momentu osiągnięcia przez silnik odpowiedniej temperatury, a następnie otwiera się, umożliwiając cyrkulację płynu i chłodzenie jednostki. Jazda bez termostatu, czyli z jego całkowitym usunięciem lub zablokowaniem w pozycji otwartej, niesie za sobą szereg negatywnych skutków dla pracy silnika.
Najważniejszym skutkiem jazdy bez termostatu jest niedogrzewanie silnika. Jednostka napędowa nie osiąga optymalnej temperatury roboczej, przez co pracuje w trybie „zimnego startu” przez dłuższy czas lub nawet przez całą jazdę. Skutkuje to zwiększonym zużyciem paliwa, ponieważ sterownik silnika, wykrywając zbyt niską temperaturę, zwiększa dawkę paliwa w celu dogrzania jednostki. W efekcie pojazd staje się mniej ekonomiczny, a spalanie rośnie nawet o kilkanaście procent.
Kolejną konsekwencją jest spadek mocy i ospała reakcja na gaz. Silnik pracujący w zbyt niskiej temperaturze nie jest w stanie efektywnie spalać mieszanki paliwowo-powietrznej, co przekłada się na gorsze osiągi i opóźnioną reakcję na wciśnięcie pedału gazu. Dodatkowo, niska temperatura pracy powoduje szybsze zużycie elementów takich jak świece zapłonowe czy wtryskiwacze paliwa.
Długotrwała jazda bez termostatu prowadzi także do gromadzenia się osadów i nagaru w silniku oraz układzie wydechowym. Niespalone cząstki paliwa osadzają się na tłokach, zaworach i w katalizatorze, co może prowadzić do jego zapchania i kosztownych napraw. Niedogrzany silnik ma również większą emisję szkodliwych substancji, co negatywnie wpływa na środowisko i może powodować problemy z przejściem przeglądu technicznego.
Nie można zapominać o wpływie na układ smarowania. Olej silnikowy w zbyt niskiej temperaturze jest gęstszy, przez co nie dociera szybko do wszystkich zakamarków silnika i nie zapewnia odpowiedniego smarowania. To z kolei przyspiesza zużycie panewek, wałków rozrządu i innych elementów. W dłuższej perspektywie prowadzi to do poważnych awarii i konieczności kosztownego remontu jednostki napędowej.
Podsumowując, jazda bez termostatu prowadzi do niedogrzania silnika, wzrostu zużycia paliwa, spadku mocy, szybszego zużycia elementów, gromadzenia się nagaru, ryzyka zapchania katalizatora i problemów z układem smarowania. Termostat to niewielki, ale niezwykle istotny element, którego sprawność jest kluczowa dla długowieczności i ekonomii pracy silnika.