Wysprzęglik to element układu odpowiedzialny za fizyczne rozłączenie sprzęgła w momencie, gdy kierowca wciska pedał. Choć jego praca jest niewidoczna dla użytkownika, to bez niego niemożliwa byłaby zmiana biegów ani jakiekolwiek ruszenie z miejsca. Wysprzęglik działa jak tłok hydrauliczny, który naciska na docisk sprzęgła, powodując jego rozwarcie i umożliwiając odłączenie napędu od silnika. Gdy ten element przestaje działać prawidłowo, cały układ napędowy zaczyna się zachowywać w sposób nieprzewidywalny, a kierowca może zauważyć szereg niepokojących objawów, które nie zawsze łatwo jednoznacznie powiązać z tą jedną przyczyną.
Pierwszym i najbardziej oczywistym skutkiem niesprawnego wysprzęglika jest problem z rozłączeniem napędu. W praktyce oznacza to trudności z wrzuceniem biegu, szczególnie pierwszego lub wstecznego, a także szarpanie przy ruszaniu. Pedał sprzęgła może stać się twardy, bardzo miękki lub wpadać w podłogę, nie wracając do pozycji wyjściowej. Jeśli wysprzęglik zupełnie przestanie działać, kierowca nie będzie w stanie w ogóle rozłączyć sprzęgła, co może skutkować zgaśnięciem silnika przy próbie ruszenia i całkowitą utratą możliwości jazdy.
W wielu przypadkach dochodzi do sytuacji, w której wysprzęglik zaczyna działać nieregularnie – raz umożliwia płynną jazdę, a innym razem całkowicie odmawia posłuszeństwa. Taki stan jest szczególnie niebezpieczny w ruchu miejskim, gdy trzeba często zatrzymywać się i ruszać. Niepewność co do reakcji pojazdu może prowadzić do kolizji, uszkodzeń skrzyni biegów, a także stresu i paniki u kierowcy. Dodatkowo, każda próba wciśnięcia biegu na siłę może prowadzić do uszkodzenia synchronizatorów, zębów kół zębatych oraz pęknięcia wodzików wewnątrz skrzyni.
Jeśli uszkodzenie wysprzęglika ma charakter hydrauliczny, czyli dotyczy nieszczelności układu, może pojawić się również wyciek płynu. Jego obecność bywa widoczna na obudowie skrzyni biegów, a niekiedy także pod samochodem. Ubytek płynu skutkuje zapowietrzeniem układu, co dodatkowo potęguje problemy z pracą pedału. Pojawia się uczucie „miękkiego sprzęgła”, brak oporu oraz znaczne opóźnienie reakcji na jego wciśnięcie. Część kierowców może w takiej sytuacji podejrzewać awarię pompy sprzęgła, lecz w rzeczywistości to wysprzęglik częściej bywa winny – szczególnie jeśli jest zintegrowany z łożyskiem oporowym i pracuje wewnątrz obudowy sprzęgła.
W skrajnych przypadkach całkowicie niesprawny wysprzęglik może prowadzić do konieczności awaryjnego zatrzymania pojazdu i wezwania pomocy drogowej. Co więcej, jeśli jest zintegrowany z innymi elementami układu i wymaga demontażu skrzyni biegów do wymiany, koszty naprawy mogą być zbliżone do pełnej wymiany sprzęgła. Dlatego tak ważne jest, by reagować natychmiast na pierwsze oznaki jego nieprawidłowej pracy.
Zaniedbanie wymiany uszkodzonego wysprzęglika niesie również ryzyko dalszych uszkodzeń – łożysk, docisku, a w niektórych przypadkach nawet tarczy sprzęgła. Ponadto ciągłe próby jazdy z niesprawnym wysprzęglikiem mogą nadmiernie obciążyć poduszki silnika oraz półosie, ponieważ całe przeniesienie siły odbywa się w sposób gwałtowny, bez możliwości płynnego rozłączania napędu.
