Choć Joan Roca znany jest przede wszystkim jako jeden z najwybitniejszych szefów kuchni na świecie, z licznymi wyróżnieniami i gwiazdkami Michelin, niewielu wie, że poza kulinariami jego wielką pasją od zawsze były samochody i motorsport. Urodzony w Gironie, Roca dorastał w rodzinie związanej z gastronomią, ale już jako młody chłopiec interesował się także mechaniką i wyścigami. Gdy nie był w kuchni, oglądał rajdy i wyścigi, a z czasem zaczął kolekcjonować klasyczne auta i brać udział w wydarzeniach motoryzacyjnych, w których nie tylko wystawiał samochody, ale również sam nimi jeździł.
Roca nigdy nie próbował ukrywać tej pasji – przeciwnie, starał się ją łączyć z życiem zawodowym, prowadząc eventy, w których fine dining spotykał się z motoryzacją. W jego restauracji El Celler de Can Roca, uznawanej za jedną z najlepszych na świecie, samochody często były elementem inspiracji kulinarnych – potrawy oddające ducha wyścigów, estetyka nawiązująca do aerodynamiki, a nawet specjalne kolacje z menu inspirowanym Ferrari, Porsche czy Lamborghini. Dla Roki samochód to nie tylko środek transportu, ale forma sztuki – podobnie jak danie na talerzu.
Jego obecność na imprezach klasyków i wyścigów oldtimerów z czasem zyskała większy rozgłos. Roca nie tylko pojawiał się jako gość, ale również uczestniczył aktywnie – za kierownicą, z pasją i ogromnym wyczuciem maszyny. Był gościem honorowym wielu europejskich wydarzeń motoryzacyjnych, a także promotorem współpracy pomiędzy światem luksusu kulinarnego i kultury motoryzacyjnej. Dzięki niemu oba te światy zaczęły się przenikać – zyskując nową jakość i publiczność, która wcześniej niekoniecznie dostrzegała wspólny mianownik.
Joan Roca to przykład człowieka, który łączy z pozoru odległe dziedziny, tworząc przestrzeń do nowych emocji i doświadczeń. Choć nie jest kierowcą rajdowym ani projektantem, jego wpływ na kulturę motoryzacyjną jest widoczny – szczególnie w tym, jak celebruje piękno, pasję i precyzję zarówno na drodze, jak i na talerzu. Współczesna motoryzacja potrzebuje takich ambasadorów – ludzi, którzy widzą w niej coś więcej niż tylko rywalizację. Roca dostrzega emocje, estetykę i ludzką historię, która stoi za każdym silnikiem.