Ubezpieczenie OC, czyli odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, to w Polsce obowiązek ustawowy, który ma na celu ochronę wszystkich uczestników ruchu drogowego. W 2025 roku wysokość kar za brak OC ponownie wzrosła, ponieważ jest powiązana z minimalnym wynagrodzeniem krajowym. Podstawowa zasada jest jasna – każdy samochód zarejestrowany w Polsce musi posiadać aktywną polisę, a jej brak skutkuje karą finansową nakładaną przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Dla samochodów osobowych kara za brak ważnej polisy w 2025 roku wynosi nawet kilkanaście tysięcy złotych, jeśli okres przerwy przekroczy 14 dni. Jeśli przerwa trwa mniej niż 3 dni, kara wyniesie kilkaset złotych, a od 4 do 14 dni kilka tysięcy złotych. W praktyce oznacza to, że każde niedopatrzenie, przerwa w płatności składki czy zapomnienie o odnowieniu polisy niesie ze sobą bardzo poważne konsekwencje finansowe. Najgroźniejszy scenariusz to spowodowanie kolizji lub wypadku samochodem bez OC. Wówczas UFG wypłaca odszkodowanie poszkodowanym, ale całość kosztów odzyskuje od nieubezpieczonego kierowcy. Może to oznaczać konieczność spłaty setek tysięcy złotych lub nawet więcej w przypadku wypadków ze skutkiem śmiertelnym lub poważnym uszczerbkiem na zdrowiu. Dlatego brak OC to ryzyko nie tylko kary administracyjnej, ale także finansowej ruiny i dożywotniego zadłużenia. W praktyce składka OC jest niewielkim kosztem w porównaniu do ryzyka – przeciętna polisa w 2025 r. kosztuje w zależności od regionu, wieku kierowcy i historii ubezpieczeniowej około 800-2000 zł. Najczęstszym błędem jest traktowanie OC jako przykrego obowiązku i poszukiwanie oszczędności poprzez unikanie opłat. Niektórzy kierowcy celowo nie płacą składek, uważając, że nie będą używać auta, ale nawet pojazd stojący nieużywany w garażu podlega obowiązkowi posiadania polisy. Warto pamiętać, że kary za brak OC stale rosną i są egzekwowane elektronicznie przez systemy kontrolne UFG, co oznacza, że kierowca nie uniknie konsekwencji. Zapłacenie składki zawsze będzie tańsze niż ryzyko mandatu i odpowiedzialności cywilnej.