Jak wygląda skóra odwodniona i czym różni się od suchej?

0
4

Odwodniona czy sucha? Choć te dwa pojęcia często są używane zamiennie, w rzeczywistości oznaczają zupełnie coś innego. Skóra sucha to typ – stała cecha genetyczna, która towarzyszy nam przez całe życie. Odwodnienie natomiast to stan – przejściowy problem, który może dotyczyć każdego typu cery, nawet tłustej. I właśnie dlatego tak łatwo je pomylić – i tak trudno skutecznie z nimi walczyć.

Skóra sucha to taka, która ma zmniejszoną produkcję sebum. Jest cienka, delikatna, często łuszcząca się, szorstka i napięta. Ma naturalnie słabszą barierę ochronną, szybciej się starzeje i jest bardziej podatna na podrażnienia. Wymaga odżywienia, tłuszczów, emolientów i kosmetyków, które wzmocnią jej strukturę.

Z kolei skóra odwodniona to skóra, której brakuje wody – a niekoniecznie tłuszczu. Może wyglądać na tłustą, świecącą się i jednocześnie być szara, matowa, zmęczona. Charakteryzuje się drobnymi zmarszczkami odwodnieniowymi, uczuciem ściągnięcia po umyciu, a często także błyszczeniem, które jest mylnie interpretowane jako nadprodukcja sebum. Tymczasem to mechanizm obronny skóry – próbuje sama się nawilżyć, produkując więcej łoju.

Najczęstszą przyczyną odwodnienia skóry jest nadmierna pielęgnacja – zbyt silne środki myjące, zbyt częste złuszczanie, brak ochrony przeciwsłonecznej. Do tego dochodzi stres, brak snu, klimatyzacja, dieta uboga w wodę i nieodpowiednie nawilżenie od środka. To stan, który łatwo przeoczyć, bo maskuje się różnymi objawami – często przeciwstawnymi.

Różnica między suchą a odwodnioną skórą tkwi też w pielęgnacji. Skórze suchej trzeba dostarczać tłuszczów – masła, oleje, kremy o bogatej konsystencji. Skórze odwodnionej przede wszystkim – wody. Tu najlepiej sprawdzają się humektanty, takie jak kwas hialuronowy, gliceryna, aloes, trehaloza. Ale samo ich stosowanie nie wystarczy – trzeba je „zamknąć” w skórze, aplikując po nich krem okluzyjny, który zapobiegnie ucieczce wilgoci.

Zrozumienie, że odwodnienie to nie typ, a sygnał ostrzegawczy, pozwala lepiej reagować. Skóra odwodniona prosi o troskę – nie o ciężkie kremy, lecz o lekkie, nawilżające wsparcie. Gdy wróci do równowagi, przestanie się błyszczeć, ściągać i zmieniać – a pielęgnacja znów stanie się przyjemnością, a nie wieczną walką z „problemem”.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj