Leki na nadciśnienie tętnicze są jedną z najczęściej stosowanych grup farmaceutyków na świecie, szczególnie wśród osób starszych. W ostatnich latach coraz więcej badań wskazuje na związek pomiędzy stosowaniem niektórych leków hipotensyjnych a gęstością mineralną kości (BMD) oraz ryzykiem osteoporozy i złamań. Wpływ leków na ciśnienie krwi na kości jest zróżnicowany i zależy od klasy substancji. Diuretyki tiazydowe wykazują korzystny wpływ na BMD, ponieważ zmniejszają wydalanie wapnia z moczem, co może prowadzić do zwiększenia gęstości kości i obniżenia ryzyka złamań. Z kolei diuretyki pętlowe, stosowane w niewydolności serca i nadciśnieniu, mogą nasilać utratę wapnia i prowadzić do demineralizacji kości, zwłaszcza przy długotrwałym stosowaniu. Beta-blokery również mogą korzystnie wpływać na masę kostną, hamując aktywność osteoklastów, czyli komórek odpowiedzialnych za resorpcję kości. Antagoniści wapnia i inhibitory ACE nie wykazują jednoznacznego wpływu na gęstość kości – niektóre badania sugerują, że mogą być neutralne lub nawet korzystne, inne nie potwierdzają istotnych różnic. W przypadku antagonistów receptora angiotensyny II (sartanów) istnieją doniesienia o potencjalnym działaniu ochronnym na kości, jednak mechanizmy tego działania nie są w pełni poznane. Należy pamiętać, że ryzyko osteoporozy zależy nie tylko od farmakoterapii, ale także od wieku, płci, aktywności fizycznej, diety i innych chorób współistniejących. Dlatego pacjenci przyjmujący leki na nadciśnienie powinni regularnie monitorować stan kości, dbać o odpowiednią podaż wapnia i witaminy D oraz prowadzić aktywny tryb życia. W razie wątpliwości warto skonsultować się z lekarzem, który dobierze terapię optymalną zarówno dla serca, jak i dla kości.