Jad zwierząt od wieków fascynuje naukowców ze względu na swoje unikalne właściwości biologiczne. Współczesna medycyna coraz częściej przygląda się toksynom pochodzącym z węży, skorpionów, pszczół czy ślimaków stożkowatych jako potencjalnym narzędziom w terapii nowotworów. Jad zawiera setki bioaktywnych peptydów i białek, które mogą wpływać na komórki nowotworowe na różne sposoby: hamować ich wzrost, indukować apoptozę (zaprogramowaną śmierć komórki), blokować angiogenezę (tworzenie naczyń krwionośnych przez guz) czy wzmacniać działanie układu odpornościowego. Przykładem jest melityna z jadu pszczelego, która wykazuje silne działanie przeciwnowotworowe w badaniach laboratoryjnych – niszczy błony komórkowe komórek rakowych, nie uszkadzając przy tym zdrowych tkanek. Jad węży, zwłaszcza z rodziny żmijowatych, zawiera białka hamujące krzepnięcie i proliferację komórek nowotworowych. Z kolei chlorotoksyna ze skorpiona Pandinus imperator jest badana jako środek diagnostyczny i terapeutyczny w glejakach mózgu. Mimo obiecujących wyników badań przedklinicznych, wykorzystanie jadu zwierząt w leczeniu raka wciąż wymaga dalszych badań klinicznych, by potwierdzić bezpieczeństwo i skuteczność tych substancji u ludzi. Terapie oparte na jadowitych peptydach mogą w przyszłości stać się elementem nowoczesnej onkologii, szczególnie w leczeniu nowotworów opornych na standardowe leczenie.