Escitalopram, będący selektywnym inhibitorem wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI), znajduje coraz szersze zastosowanie w leczeniu objawów menopauzy, szczególnie uderzeń gorąca. Uderzenia gorąca to jedno z najbardziej dokuczliwych dolegliwości okresu przekwitania, które znacząco obniżają komfort życia kobiet. Tradycyjnie leczenie opierało się na hormonalnej terapii zastępczej (HTZ), jednak nie każda kobieta może z niej skorzystać ze względu na przeciwwskazania (np. nowotwory hormonozależne, choroby zakrzepowe). Escitalopram, jako lek przeciwdepresyjny, wykazuje korzystny wpływ na układ termoregulacji w mózgu, łagodząc częstość i nasilenie uderzeń gorąca. Badania kliniczne potwierdzają, że stosowanie escitalopramu w dawkach 10–20 mg na dobę może zmniejszyć liczbę epizodów nawet o 50%. Dodatkowo lek ten poprawia nastrój, jakość snu oraz redukuje objawy lękowe i depresyjne, które często współwystępują w okresie menopauzy. Escitalopram jest dobrze tolerowany, a działania niepożądane (nudności, suchość w ustach, zmiany apetytu) zwykle ustępują po kilku tygodniach terapii. Przed rozpoczęciem leczenia konieczna jest konsultacja z lekarzem, który oceni wskazania, przeciwwskazania oraz dobierze odpowiednią dawkę. Escitalopram nie jest lekiem pierwszego wyboru w leczeniu menopauzy, ale stanowi wartościową alternatywę dla kobiet, które nie mogą lub nie chcą stosować HTZ.
