Oparzenia twarzy to jedne z najtrudniejszych urazów skóry, zarówno pod względem leczenia, jak i konsekwencji estetycznych. Skóra twarzy jest delikatna, silnie unaczyniona i unerwiona, a jej uszkodzenie może prowadzić do poważnych powikłań, w tym trwałych blizn. Pierwszym krokiem w leczeniu oparzeń jest szybkie schłodzenie miejsca urazu letnią wodą przez 15–20 minut, co ogranicza głębokość uszkodzenia. Nie wolno stosować lodu ani tłustych maści na świeże oparzenie. Następnie należy ocenić stopień oparzenia: powierzchowne (I stopnia) objawia się zaczerwienieniem i pieczeniem, głębsze (II stopnia) – pęcherzami i silnym bólem, natomiast oparzenia III stopnia obejmują martwicę skóry i wymagają pilnej pomocy lekarskiej. W przypadku oparzeń twarzy zawsze należy skonsultować się z lekarzem – nawet niewielkie urazy mogą prowadzić do powikłań, takich jak zakażenia czy zaburzenia oddychania. Leczenie polega na stosowaniu opatrunków hydrożelowych, środków przeciwbólowych i antyseptycznych, a w razie potrzeby – antybiotyków. Kluczowe jest utrzymanie wilgotnego środowiska rany, które sprzyja gojeniu bez blizn. W późniejszej fazie stosuje się kremy silikonowe, żele i plastry na blizny, a także zabiegi laserowe, masaże i fizjoterapię. Unikanie słońca i stosowanie filtrów UV chroni przed przebarwieniami. W przypadku głębokich oparzeń konieczna może być interwencja chirurga plastycznego. Wczesna i odpowiednia terapia znacząco zmniejsza ryzyko powstania widocznych blizn i poprawia komfort psychiczny pacjenta.
