Kalprotektyna to białko obecne w neutrofilach, którego pomiar w kale umożliwia ocenę stanu zapalnego w przewodzie pokarmowym. Podwyższony poziom tego markera najczęściej wskazuje na aktywne zapalenie – jego stężenie wzrasta przy nieswoistych chorobach zapalnych jelit (choroba Crohna, wrzodziejące zapalenie jelita grubego), infekcjach bakteryjnych, wirusowych, ale także przy nowotworach, polipach i powikłaniach po radioterapii. Największą zaletą testu na kalprotektynę jest możliwość szybkiego odróżnienia czynnej choroby zapalnej od zespołu jelita drażliwego (IBS), gdzie wynik zwykle pozostaje prawidłowy. W praktyce laboratoria podają zakresy referencyjne – najczęściej do 50 ug/g kału uznaje się za wynik prawidłowy, przy 50-150 uznaje się stan graniczny (wymagający powtórzenia badania), a powyżej 200–250 sugeruje aktywny proces zapalny wymagający dalszej diagnostyki (m.in. kolonoskopii). Wynik testu interpretuje się zawsze w kontekście objawów klinicznych oraz innych badań krwi (OB, CRP). Ważne, by przed wykonaniem testu unikać przyjmowania NLPZ czy innych leków wpływających na śluzówkę jelit, bo mogą one zawyżać wynik. Wysoka kalprotektyna to nie wyrok, ale sygnał, by pilnie skonsultować się z gastroenterologiem – od jej poziomu zależą dalsze decyzje diagnostyczne (czy potrzebna jest koloskopia, zmiana leczenia, czy tylko obserwacja).