Poranne godziny bywają szalone – budzik, kawa, szybkie śniadanie, pakowanie torebki i nagle okazuje się, że na makijaż zostało tylko kilka minut. A przecież każda z nas chciałaby wyglądać świeżo, profesjonalnie i elegancko, nawet jeśli noc była krótka, a poranek stresujący. Dlatego makijaż do pracy powinien być przede wszystkim szybki w wykonaniu, trwały przez cały dzień i na tyle subtelny, by nie dominował nad całością wizerunku. Jak osiągnąć ten efekt?
Zacznijmy od bazy. Zamiast ciężkich podkładów lepiej sięgnąć po lekki krem BB lub fluid o średnim kryciu. Dobrze, jeśli zawiera on filtr przeciwsłoneczny i składniki nawilżające – dzięki temu oszczędzamy czas, łącząc kilka kroków w jednym produkcie. Kluczem jest ujednolicenie kolorytu skóry, ukrycie drobnych niedoskonałości i nadanie cerze zdrowego wyglądu. Punktowo można zastosować korektor pod oczy i na ewentualne zaczerwienienia.
W dalszej kolejności warto użyć pudru, ale tylko tam, gdzie naprawdę jest potrzebny – czyli w strefie T. Reszta twarzy może pozostać naturalnie promienna. Matowy puder w kamieniu lub sypki produkt utrwalający makijaż to dobre rozwiązanie, szczególnie jeśli przed nami wiele godzin bez możliwości poprawek.
Makijaż oczu powinien być subtelny, ale dodający wyrazistości spojrzeniu. Jasny cień na całą powiekę, odrobina beżu lub brązu w załamaniu i cienka kreska przy linii rzęs to wystarczający zestaw, by otworzyć oko i dodać twarzy wyrazistości. Nie ma potrzeby wykonywania skomplikowanego smokey-eye – wystarczy tusz do rzęs, który nie osypuje się i nie odbija w ciągu dnia.
Brwi warto podkreślić cieniem lub kredką w naturalnym odcieniu, a następnie utrwalić żelem. Wypełnione brwi nadają twarzy ramy i często sprawiają, że całość wygląda bardziej dopracowanie, nawet jeśli reszta makijażu jest minimalistyczna.
Policzki i usta to obszar, który może nadać twarzy zdrowy blask. Lekki róż w kremie, który można nałożyć palcami, sprawdzi się doskonale i zaoszczędzi czas. Na usta warto wybrać nawilżającą pomadkę w neutralnym kolorze – różowym, brzoskwiniowym lub nude. Dobrze sprawdzą się też balsamy koloryzujące lub tinty, które nie wymagają częstej reaplikacji.
Makijaż do pracy nie musi być nudny, ale powinien być dostosowany do sytuacji. Najważniejsze, by był trwały i komfortowy – nic nie rozprasza bardziej niż rozmazana kreska czy zbyt matowy podkład, który ściąga skórę. Stawiając na jakość produktów i prostotę kroków, można uzyskać świeży, schludny i elegancki efekt w zaledwie dziesięć minut. A to wystarczy, by rozpocząć dzień z pewnością siebie i uśmiechem.