Rak przełyku to nowotwór złośliwy, który przez długi czas może rozwijać się bezobjawowo lub dawać niespecyficzne symptomy. Wczesne rozpoznanie znacząco zwiększa szanse na skuteczne leczenie, dlatego warto znać typowe objawy tej choroby. Najczęstszym i najbardziej charakterystycznym sygnałem jest narastająca dysfagia, czyli trudności w przełykaniu pokarmów, początkowo stałych, a z czasem także płynnych. Pacjenci często zgłaszają uczucie „utknięcia” jedzenia w przełyku, ból lub pieczenie za mostkiem, a także nieprzyjemny posmak w ustach. Innym objawem jest niezamierzona utrata masy ciała, spowodowana zarówno trudnościami w jedzeniu, jak i ogólnym wyniszczeniem organizmu przez nowotwór. U niektórych chorych pojawia się przewlekła chrypka, kaszel, nawracające zapalenia gardła lub płuc (na skutek zachłyśnięć), a także krwawienia z przewodu pokarmowego, objawiające się fusowatymi wymiotami lub smolistymi stolcami. W zaawansowanych przypadkach mogą wystąpić powiększenie węzłów chłonnych nadobojczykowych, ból w klatce piersiowej, plecach lub okolicy łopatki. Warto podkreślić, że objawy raka przełyku są często mylone z refluksem żołądkowo-przełykowym, chorobą wrzodową czy innymi schorzeniami przewodu pokarmowego. Dlatego każda utrzymująca się ponad 2-3 tygodnie dysfagia, zwłaszcza u osób po 50. roku życia, powinna być skonsultowana z lekarzem i wymagać diagnostyki endoskopowej. Wczesne wykrycie raka przełyku daje szansę na leczenie chirurgiczne, radioterapię lub chemioterapię, które mogą znacząco wydłużyć życie i poprawić jego jakość.