Olejki w pielęgnacji – które naprawdę działają i jak je stosować

0
3

Choć przez wiele lat olejki były kojarzone głównie z aromaterapią lub relaksem w domowym spa, dziś coraz częściej pojawiają się w codziennej pielęgnacji skóry – twarzy, ciała i włosów. W dobie rosnącej popularności naturalnych kosmetyków, olejki roślinne zdobywają uznanie za swoją skuteczność, uniwersalność i bogactwo składników odżywczych. Ale nie każdy olejek działa tak samo – a ich stosowanie wymaga odrobiny wiedzy, by naprawdę przyniosło efekty.

Najważniejsze, co trzeba zrozumieć, to różnica między olejem bazowym a olejkiem eterycznym. Ten pierwszy – np. olej jojoba, migdałowy, arganowy czy z dzikiej róży – może być stosowany bezpośrednio na skórę. Drugi – olejek eteryczny, jak lawendowy, z drzewa herbacianego czy eukaliptusowy – musi być rozcieńczony, ponieważ w czystej postaci może podrażniać i uczulać. W pielęgnacji twarzy najczęściej sięgamy po oleje bazowe, które pełnią funkcję nawilżającą, regenerującą i ochronną.

Olej arganowy to klasyka – bogaty w witaminę E, nienasycone kwasy tłuszczowe i przeciwutleniacze. Świetnie sprawdza się w pielęgnacji skóry dojrzałej, suchej, wymagającej regeneracji. Z kolei olej jojoba, choć technicznie jest woskiem, doskonale naśladuje naturalne sebum, przez co sprawdza się także w pielęgnacji skóry tłustej i trądzikowej. Ma działanie regulujące i nie zatyka porów.

Olej z dzikiej róży to jeden z ulubieńców kobiet po trzydziestce – pomaga rozjaśniać przebarwienia, wyrównywać koloryt skóry i poprawiać jej elastyczność. Ma lekką konsystencję i szybko się wchłania, co czyni go idealnym do stosowania na noc. Równie wartościowy jest olej z pestek malin – posiada naturalny filtr UV, działa przeciwzapalnie i łagodząco, a do tego ma właściwości antyoksydacyjne.

Jak stosować olejki, by naprawdę działały? Najlepiej aplikować je na lekko wilgotną skórę – po toniku, esencji lub serum wodnym. Dzięki temu olejek zadziała jak emolient, zatrzymując wilgoć w naskórku. Można też mieszać kilka kropli olejku z kremem, by wzmocnić jego działanie lub używać jako ostatniego etapu wieczornej pielęgnacji. Warto również pamiętać, że mniej znaczy więcej – kilka kropli wystarczy, by nawilżyć i odżywić całą twarz.

W przypadku włosów olejki również potrafią zdziałać cuda. Olej kokosowy, rycynowy, lniany czy amla są stosowane do olejowania włosów – zabiegu, który regeneruje, nabłyszcza i wzmacnia strukturę włosa. Wystarczy nałożyć olejek na długości i końcówki, odczekać kilkadziesiąt minut (lub całą noc) i dokładnie zmyć delikatnym szamponem. Rezultaty potrafią być spektakularne już po kilku zabiegach.

Olejki działają – pod warunkiem, że są dobrze dobrane, świeże i stosowane z umiarem. Warto też wybierać produkty tłoczone na zimno, nierafinowane i przechowywać je z dala od światła. To naturalny, skuteczny i piękny sposób na pielęgnację skóry i włosów – o ile zna się jego zasady.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj