Rola oporu w psychoterapii – jak go wykorzystać pozytywnie?

Opór w psychoterapii to zjawisko, które wielu pacjentów i terapeutów postrzega jako przeszkodę w procesie leczenia. Tymczasem właściwe zrozumienie i wykorzystanie oporu może stać się kluczem do głębokiej zmiany i rozwoju osobistego. Opór pojawia się, gdy pacjent – świadomie lub nieświadomie – unika konfrontacji z trudnymi emocjami, wspomnieniami czy zmianą zachowań. Może przejawiać się milczeniem, bagatelizowaniem problemów, żartowaniem, spóźnianiem się na sesje czy nawet otwartą niechęcią do współpracy. Zamiast traktować opór jako wroga, warto zobaczyć w nim sygnał, że pacjent chroni się przed czymś, co jest dla niego zbyt bolesne lub zagrażające. Doświadczony terapeuta potrafi rozpoznać źródła oporu i wykorzystać je do budowania zaufania oraz pogłębiania relacji terapeutycznej. Rozmowa o oporze, nazwanie go i wspólne zbadanie, co za nim stoi, często prowadzi do przełomowych momentów w terapii. Opór może być także informacją o granicach pacjenta – ich uszanowanie buduje poczucie bezpieczeństwa i pozwala na stopniowe otwieranie się na zmiany. W niektórych nurtach psychoterapii (np. psychodynamicznej) opór jest wręcz niezbędnym etapem pracy, a jego przezwyciężenie świadczy o postępie w leczeniu. Warto pamiętać, że opór to nie oznaka złej woli, lecz mechanizm obronny, który można przekuć w autentyczną motywację do pracy nad sobą.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj