Kompresor a spalanie stukowe – jak go uniknąć

Spalanie stukowe to jeden z największych wrogów każdego silnika z kompresorem. Gdy do komory spalania trafia zbyt duża ilość powietrza pod wysokim ciśnieniem, a temperatura gazów jest zbyt wysoka, dochodzi do samozapłonu mieszanki w miejscach do tego nieprzewidzianych. Skutkuje to powstawaniem charakterystycznych „stuków”, które prowadzą do szybkiego uszkodzenia tłoków, głowicy oraz panewek. Aby uniknąć spalania stukowego w silnikach doładowanych kompresorem, należy zwrócić uwagę na kilka istotnych aspektów konstrukcji i kalibracji silnika. Przede wszystkim kluczowe jest strojenie ECU – kąt wyprzedzenia zapłonu powinien być precyzyjnie dobrany względem wartości doładowania, składu mieszanki i temperatury powietrza. Zbyt zaawansowany zapłon przy wysokim doładowaniu niemal zawsze prowadzi do detonacji. Niezwykle ważny jest także dobór jakości paliwa – do aut z kompresorem bezwzględnie należy stosować benzynę o wysokiej liczbie oktanowej (98 lub więcej), co pozwala zwiększyć odporność mieszanki na samozapłon. Skutecznym sposobem walki ze stukami jest zastosowanie wydajnego intercoolera (powietrze-powietrze lub wodnego), który skutecznie obniża temperaturę powietrza dostającego się do cylindrów. Warto zadbać o chłodzenie układu oraz sprawność wszystkich czujników silnika – czujnik spalania stukowego oraz temperatury powietrza pozwalają sterownikowi na dynamiczną korektę parametrów pracy. W przypadku wykrycia odgłosów detonacji należy natychmiast sprawdzić kąt zapłonu, wartości doładowania oraz czystość i wydajność układu paliwowego, filtrów oraz wtryskiwaczy. W pojazdach sportowych stosuje się dodatkowo systemy wtrysku wody/metanolu, które skutecznie obniżają temperaturę spalania. Regularna diagnostyka, użycie wyłącznie wysokiej jakości paliwa, precyzyjne strojenie i dbałość o chłodzenie pozwalają skutecznie wyeliminować ryzyko spalania stukowego nawet w najmocniejszych układach mechanicznego doładowania.