Kompresor mechaniczny jest jednym z najskuteczniejszych narzędzi do osiągania przyrostów mocy w benzynowych i wysokoprężnych silnikach. Jednak stosowanie tego typu doładowania wiąże się z ryzykiem przeładowania, które oznacza przekroczenie przez ciśnienie doładowania bezpiecznej wartości ustalonej przez producenta danej jednostki. Przeładowanie może prowadzić do licznych, poważnych konsekwencji – od spalania stukowego, przez przegrzewanie silnika, aż po uszkodzenie tłoków, korbowodu, panewek i uszczelek. Mechanizm powstawania przeładowania w układzie kompresora polega na tym, że urządzenie napędzane jest od wału korbowego paska lub przekładni zębatej, a jej wydajność zależy bezpośrednio od obrotów silnika. Przy braku odpowiedniego zaworu upustowego (bypass lub blow-off) nadmiar powietrza nie jest usuwany z układu, co w pewnych zakresach obrotów skutkuje niekontrolowanym wzrostem ciśnienia. Ochrona przed przeładowaniem to przede wszystkim właściwe strojenie układu dolotowego, zastosowanie czujnika ciśnienia doładowania spiętego z zaworem upustowym oraz stosowanie wskaźników i ograniczników elektronicznych. Istotna jest także regularna konserwacja układu napędowego kompresora – zbyt poluzowany lub zużyty pasek, złe łożyska czy nieprawidłowy naciąg prowadzą do nieprzewidzianych wzrostów ciśnienia. Przeładowanie jest groźne szczególnie dla seryjnych tłoków i uszczelek, które nie są przystosowane do bardzo dużych sił powstających w komorze spalania. Możliwym objawem przeładowania jest szarpanie silnika, nagły spadek mocy, nadmierna ilość dymu z wydechu oraz obecność kontrolki „check engine”. W przypadku stwierdzenia ryzyka należy natychmiast zredukować obroty i poddać auto precyzyjnej diagnostyce. Tylko dokładne pomiary mocy, ciśnienia, oraz analiza parametrów pracy silnika w pełnym zakresie obrotów pozwolą ustawić bezpieczny próg doładowania i uniknąć zniszczenia silnika.