W historii motoryzacji jest niewiele samochodów, które osiągnęły status legendy zarówno na drogach, jak i w rajdowych mistrzostwach świata. Jednym z najbardziej ikonicznych i najbardziej utytułowanych modeli, który do dziś budzi emocje i respekt, jest Lancia Delta Integrale Evoluzione II – zwieńczenie ewolucji hatchbacka, który nie tylko zdominował odcinki specjalne, ale również zdobył serca entuzjastów na całym świecie. To nie była już zwykła Lancia – to było drogowe wcielenie prawdziwego rajdowego potwora.
Od kompaktu do legendy
Lancia Delta pojawiła się na rynku w tysiąc dziewięćset siedemdziesiątym dziewiątym roku jako skromny, elegancki kompakt zaprojektowany przez Giorgetto Giugiaro. Nikt wtedy nie przypuszczał, że dekadę później model ten stanie się najbardziej utytułowanym samochodem w historii rajdów WRC. Kluczem do sukcesu była adaptacja Delty do wymogów Grupy A po zakończeniu ery legendarnej Grupy B.
Dzięki kolejnym modyfikacjom powstały wersje HF, Integrale, 8V, 16V, Evoluzione I, a wreszcie ta najbardziej dopracowana i pożądana – Integrale Evoluzione II, zaprezentowana w tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątym trzecim roku jako ukoronowanie sportowej kariery Delty.
Evoluzione II – hołd dla doskonałości
Integrale Evoluzione II była ostatnią i najbardziej dojrzałą wersją rajdowej Delty. Bazowała na wersji Evo I, ale otrzymała szereg udoskonaleń mechanicznych, wizualnych i wykończeniowych. Pod maską pracował wzmocniony, rzędowy czterocylindrowy silnik 2.0 DOHC z turbosprężarką, który rozwijał dwieście dziesięć koni mechanicznych i trzysta niutonometrów momentu obrotowego. Zastosowanie nowoczesnego wtrysku Bosch Motronic pozwoliło poprawić reakcję na gaz i kulturę pracy.
Moc trafiała na wszystkie koła przez stały napęd 4WD z centralnym dyferencjałem o ograniczonym poślizgu, a także tylne mechaniczne LSD. Efektem była niesamowita trakcja i prowadzenie – Delta Evo II kleiła się do drogi jak przyssana, niezależnie od warunków. Przyspieszenie do setki wynosiło około pięć i siedem dziesiątych sekundy, a prędkość maksymalna przekraczała dwieście dwadzieścia kilometrów na godzinę – liczby imponujące, ale nie tak spektakularne jak sposób, w jaki auto skręcało i katapultowało się z zakrętów.
Stylistyka pełna agresji
Delta Integrale Evoluzione II wyglądała jak bojowy pojazd gotowy na start w Monte Carlo – bo w gruncie rzeczy tym właśnie była. Poszerzone nadkola, agresywne zderzaki, charakterystyczna maska z wlotami powietrza, spojler na tylnej klapie, szeroki rozstaw kół i 16-calowe felgi Speedline zdradzały, że to auto nie bierze jeńców.
Wnętrze również miało sportowy klimat – kubełkowe fotele Recaro obszyte alcantarą lub skórą, czerwone przeszycia, charakterystyczne wskaźniki z logo Integrale i trójramienna kierownica Momo. Wersje specjalne, takie jak Edizione Finale, Giallo Ginestra czy Blue Lagos, były limitowane i dziś osiągają zawrotne ceny na rynku klasyków.
Samochód stworzony do zwyciężania
Lancia Delta w wersjach rajdowych zdobyła sześć tytułów mistrza świata producentów WRC z rzędu (1987–1992) – osiągnięcie, które do dziś pozostaje niepobite. Integrale Evo II nie brała już udziału w fabrycznym programie rajdowym, ale była produktem finalnym – dopracowanym, udoskonalonym, stworzonym z myślą o klientach, którzy chcieli mieć namiastkę mistrzowskiej maszyny w swoim garażu.
Wersja Evo II została wyprodukowana w liczbie mniej niż pięć tysięcy sztuk, co czyni ją nie tylko wyjątkową pod względem technicznym, ale też rzadką i kolekcjonerską. Dziś to jeden z najbardziej pożądanych klasyków sportowych lat dziewięćdziesiątych, ceniony zarówno za osiągi, jak i za swoją historię.
Legenda, która nie gaśnie
Lancia Delta Integrale Evoluzione II to coś więcej niż szybki hatchback z napędem na cztery koła. To symbol epoki, w której samochody tworzone były z pasją, a motorsport był prawdziwym polem doświadczalnym dla inżynierów. Dla wielu to najczystsza forma rajdowego DNA na drodze – bez zbędnej elektroniki, bez filtrów emocji, z brutalną mechaniką i bezkompromisową charakterystyką prowadzenia.
To samochód, który nauczył całe pokolenie kierowców, że czterodrzwiowy hatchback z Włoch może jeździć szybciej, ostrzej i lepiej niż niejeden supersamochód. Delta Integrale Evo II to prawdziwy król asfaltu i szutru, którego legenda wciąż żyje – i nie zanosi się, by kiedykolwiek zgasła.