Leasing to jedna z najpopularniejszych form finansowania zakupu samochodów – zarówno wśród przedsiębiorców, jak i osób prywatnych. W 2025 roku rynek leasingu przeszedł szereg zmian, które mają na celu uproszczenie procedur, obniżenie kosztów i zwiększenie dostępności usług dla szerszego grona klientów. Jakie zmiany zaszły i co to oznacza dla kierowców?
Pierwszą istotną modyfikacją jest ograniczenie liczby dokumentów wymaganych przy zawieraniu umowy. W przypadku przedsiębiorców wystarczy teraz zaświadczenie o prowadzeniu działalności gospodarczej i podstawowe dane finansowe – nie trzeba już przedstawiać pełnych sprawozdań, PIT-ów czy zaświadczeń z ZUS i urzędów skarbowych. To duże ułatwienie, szczególnie dla małych firm i freelancerów.
Dla klientów indywidualnych uproszczono weryfikację zdolności kredytowej. Leasing konsumencki staje się coraz bardziej popularny, a nowe przepisy pozwalają oceniać zdolność na podstawie historii rachunku bankowego, bez potrzeby dostarczania zaświadczeń o zatrudnieniu czy umów o pracę. To oznacza szybszą decyzję i większą dostępność oferty dla osób, które nie są zatrudnione na etacie.
Kolejna ważna zmiana to obniżenie wkładu własnego – wielu leasingodawców oferuje teraz umowy od zera złotych wpłaty początkowej. Wcześniej standardem był wkład na poziomie 10 lub 20 procent. Dzięki zmianom możliwe jest sfinansowanie całego zakupu, a dodatkowe koszty (ubezpieczenie, serwis, rejestracja) często są już wliczone w jedną ratę.
Rynek leasingowy dostosowuje się również do potrzeb ekologii. Preferencyjne warunki leasingu oferowane są dla aut elektrycznych i hybryd plug-in – zarówno poprzez niższe oprocentowanie, jak i możliwość skorzystania z dopłat rządowych czy samorządowych. To odpowiedź na rosnące zainteresowanie niskoemisyjnym transportem i zaostrzające się normy emisji spalin.
Leasing stał się też bardziej elastyczny. Obecnie można łatwo skrócić lub wydłużyć umowę, zmienić samochód w trakcie jej trwania, a także korzystać z modeli najmu długoterminowego z możliwością wykupu lub wymiany pojazdu. Coraz częściej spotyka się także leasing bez wykupu – gdzie klient oddaje samochód po okresie użytkowania i zawiera nową umowę na kolejne auto.
Zmiany na rynku leasingu są odpowiedzią na potrzeby klientów i realia gospodarcze. Niższe koszty, mniejsze formalności i większa elastyczność sprawiają, że finansowanie pojazdu tą drogą staje się bardziej dostępne niż kiedykolwiek wcześniej. To dobra wiadomość nie tylko dla firm, ale także dla osób prywatnych, które chcą korzystać z nowoczesnego auta bez konieczności jego zakupu.