Mało kto zna Porsche 911 Turbo tak dobrze, jak Walter Röhrl. 41 lat temu kupił swój pierwszy własny, a jego pierwszym samochodem służbowym w Porsche była turbosprężarka. W Porsche Experience Center na Hockenheimring wspomina siedem generacji topowego modelu.
GENERACJA 930
Przodkiem wszystkich turbosprężarek była rewolucja techniczna w seryjnej budowie samochodów. Pierwszy wariant z 260 KM i czterobiegową skrzynią biegów był nadal bardzo mocny pod względem dostarczania mocy, ale właśnie dlatego był wspaniałym wyzwaniem dla ekspertów. Wizualny wygląd 930 był również marzeniem, eksponowane błotniki w połączeniu z felgami Fuchs i dużym tylnym spojlerem. Niespełna cztery lata po wejściu na rynek, w 1979 roku, spełniłem to bardzo osobiste marzenie i kupiłem swoje pierwsze 911 Turbo.
GENERACJA 964
Następca nadal miał 3,3 litra pojemności skokowej, podobnie jak ostatnie warianty modeli 930. Wizualnie nadal było pięknie, szerokie błotniki z wysokimi reflektorami i potężnym skrzydłem. Technicznie, podobnie jak 964, nowe modele z ABS i wspomaganiem kierownicy zapewniły znacznie większe bezpieczeństwo jazdy. Jednak silniki pierwszych wariantów były nieco przestarzałe. Pod względem dynamiki podłużnej nie był to duży krok w stronę poprzednika, dlatego wczesne modele są dziś bardziej mniej popularne. Jednak z turbo 3.6, które zasadniczo się zmieniło, wariant 360 KM z całkowicie przeprojektowanym silnikiem jest nadal samochodem marzeń.
GENERACJA 993
Kolejny duży krok: napęd na wszystkie koła. Wydaje mi się, że nie bez znaczenia byłem tu zaangażowany w moje powiedzenie: „Samochód bez napędu na wszystkie koła to rozwiązanie awaryjne”. Podczas projektowania powiedziałem na początku, że nie można stworzyć samochodu o mocy 408 KM bez napędu na wszystkie koła. W wielu eksperymentach woleliśmy wtedy nowe sprzężenie wiskotyczne ze zmiennym rozkładem sił do przodu niż starą zasadę ze sztywnym rozkładem. Szczególnie w połączeniu z nową tylną osią Weissach i harmonijnym dostarczaniem mocy silnika biturbo, 993 Turbo był po prostu cudowny w prowadzeniu i trudny do pobicia pod względem dynamiki jazdy.
GENERACJA 996
Wraz z nową generacją przyszedł kolejny kamień milowy w rozwoju: chłodzenie wodą. Technicznie samochód był doskonały, nawet ceramiczny układ hamulcowy PCCB z wyścigów był teraz dostępny w serii. 996 był zdecydowanie najlepszą turbosprężarką, jaka kiedykolwiek istniała. Nowe samochody były mało lubiane tylko optycznie, wielu narzekało na reflektory z jajkiem sadzonym. Moim zdaniem jest to jednak całkowicie nieuzasadnione. Dla mnie 996 Turbo jest prawdopodobnie wskazówką dla wtajemniczonych, szczególnie z dzisiejszej perspektywy. Wciąż bardzo szybki iw pełni codzienny samochód sportowy za rozsądną cenę – ale osobiście wolałbym manualną skrzynię biegów. Automatyczna skrzynia biegów Tiptronic, wprowadzona po raz pierwszy w turbosprężarce w 996, znacznie poprawia moc 420 KM.
GENERACJA 997
Wraz z pokoleniem 997 zrobiliśmy krok w nowoczesność, zwłaszcza jeśli chodzi o wygląd. Nawet dziś samochody są ledwo stare i nadal uosabiają estetykę nowoczesnego Porsche. Technicznie rzecz biorąc, 997.2 Turbo osiągnął kiedyś magiczną granicę 500 KM i po raz pierwszy zastosowano dwusprzęgłową skrzynię biegów PDK – wspaniale się z nią jechało. Nawet dzisiaj nie mogę znaleźć nic negatywnego i zawsze lubię siedzieć za kierownicą 997 Turbo. Uczucie koordynacji układu kierowniczego, podwozia i hamulców jest cudownie analogiczne.
GENERACA 991
Jeszcze szersze błotniki prawie przypominają oryginalne turbosprężarki. Do tego dopracowany rozdział mocy napędu na wszystkie koła, wprowadzenie układu kierowniczego tylnej osi i oczywiście dalsze zwiększone osiągi: modele 991 Turbo ustawiają poprzeczkę tak wysoko pod względem dynamiki jazdy, że trudno ją wierzę, że wciąż jest miejsce na poprawę. Reakcja, wyważenie i niepohamowana moc silników, to niesamowite.
GEERACJA 992
Jestem tu całkowicie szczery: po prostu nie mogłem sobie wyobrazić, jak można ulepszyć doświadczenie poprzedniego pokolenia. Ale kiedy dzisiaj jeżdżę 992 Turbo na Hockenheim, to jest po prostu niewiarygodne. Znowu urósł w tak wielu wymiarach, że prawie mnie zaniemówił. 992 Turbo porusza się na poziomie samochodu super sportowego, a mimo to możesz bez obaw posadzić za kierownicą każdego. Nie ma nadsterowności ani podsterowności. Jesteś po prostu niesamowicie szybki. Odbieram kapelusz przed działem rozwoju, ponieważ talenty, które łączy nowy samochód, były po prostu niewyobrażalne kilka lat temu. Dla mnie też.
fot. Porsche
tekst: redakcja
