W czasach, gdy samochód dopiero stawał się czymś więcej niż dziwaczną machiną pełną hałasu i drgań, Marcel Renault był jednym z tych, którzy nie tylko wierzyli w jego przyszłość, ale czynili ją rzeczywistością. Urodzony w drugiej połowie dziewiętnastego wieku w Paryżu, był najmłodszym z trzech braci Renault i to właśnie on odegrał jedną z kluczowych ról w powstaniu jednej z najbardziej znanych marek motoryzacyjnych na świecie.
Wspólnie z braćmi Louisem i Fernandem założył w roku tysiąc osiemset dziewięćdziesiątym dziewiątym firmę Renault Frères. Marcel nie był jedynie inwestorem czy organizatorem – był człowiekiem działania, który rozumiał zarówno inżynierię, jak i sportową stronę rozwijającej się motoryzacji. Zasiadał za kierownicą konstruowanych przez firmę pojazdów, testując je nie tylko na brukowanych ulicach Paryża, ale również w najbardziej niebezpiecznych i prymitywnych wyścigach tamtych czasów.
Marcel Renault bardzo szybko zyskał reputację utalentowanego kierowcy wyścigowego, a jego determinacja i odwaga sprawiały, że stał się symbolem nowego pokolenia konstruktorów, którzy nie bali się ryzyka. Najsłynniejszym momentem jego krótkiej, lecz intensywnej kariery był udział w rajdzie Paryż-Madryt w roku tysiąc dziewięćset trzecim – wydarzeniu, które miało na celu pokazanie siły nowoczesnych maszyn, ale zakończyło się tragedią. Na jednej z tras Marcel doznał poważnego wypadku, który zakończył się jego śmiercią. Miał zaledwie dwadzieścia cztery lata.
Jego odejście wstrząsnęło nie tylko rodziną i firmą, ale całym środowiskiem, które powoli zaczynało dostrzegać, jak niebezpieczna jest ta nowa forma sportu. Marcel został zapamiętany jako bohater, który poświęcił życie dla idei postępu. Jego pasja do prędkości, dążenie do perfekcji technicznej i ogromna odwaga uczyniły go jednym z pierwszych męczenników motoryzacji.
Do dziś jego imię pozostaje żywe w historii marki Renault, a jego wczesna śmierć nadała dodatkowej głębi pionierskiemu duchowi, który towarzyszył narodzinom motoryzacji. W epoce, gdy nie istniały pasy bezpieczeństwa, kaski ani bariery ochronne, Marcel Renault był człowiekiem, który nie wahał się przekraczać granic, by udowodnić, że samochód może być czymś więcej niż tylko nowinką technologiczną.