Mario Theissen – naukowiec, który chciał połączyć BMW z perfekcją

Mario Theissen to postać, której nie da się oddzielić od obecności marki BMW w Formule Jeden. Niemiecki inżynier i menedżer był twarzą programu wyścigowego bawarskiego koncernu w najważniejszej serii świata. Przez ponad dekadę jego styl zarządzania opierał się na inżynierskiej precyzji, długofalowym planowaniu i nieustannym dążeniu do doskonałości. Jego historia to opowieść o ambicjach wielkiej marki i próbie zbudowania zespołu, który mógłby rzucić wyzwanie największym potęgom.

Z wykształcenia doktor inżynierii mechanicznej, Theissen przez wiele lat pracował w strukturach badawczo-rozwojowych BMW. Zasłynął jako jeden z głównych architektów nowoczesnej strategii motorsportowej firmy. W drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych był odpowiedzialny za program silnikowy w partnerstwie z zespołem Williams. To za jego kadencji powstały jednostki napędowe, które pozwalały kierowcom z Grove walczyć o czołowe lokaty.

Jednak prawdziwym celem Theissena było stworzenie zespołu fabrycznego, w którym BMW miałoby pełną kontrolę nad wszystkimi aspektami – od silnika po aerodynamikę. Ta wizja zmaterializowała się, gdy BMW przejęło zespół Sauber, tworząc BMW Sauber F1 Team. Theissen został dyrektorem sportowym i rozpoczął długofalową budowę nowoczesnej struktury opartej na precyzyjnym niemieckim podejściu do zarządzania.

Zespół szybko zaczął osiągać dobre wyniki. Już w trzecim sezonie Robert Kubica wygrał wyścig w Kanadzie, a drużyna przez moment realnie liczyła się w walce o tytuł. Theissen jednak nie chciał sukcesu za wszelką cenę – zadecydował o skupieniu się na sezonie kolejnym, co przez wielu zostało odebrane jako zbyt ostrożna decyzja. W kolejnych latach BMW zaczęło wycofywać się z Formuły Jeden, a Theissen został zmuszony do gaszenia programu, który przez lata budował.

Po odejściu z Formuły Jeden Theissen pozostał aktywny w branży motoryzacyjnej, doradzając firmom technologicznym i rozwijając projekty związane z mobilnością przyszłości. Pozostał też związany z motorsportem jako ekspert i komentator.

Jego styl – zdystansowany, analityczny, nastawiony na długoterminowe cele – kontrastował z emocjonalnym światem wyścigów, ale wniósł do niego inżynierską solidność. Mario Theissen zostawił po sobie obraz człowieka, który próbował zbudować perfekcyjny zespół wyścigowy. I choć nie zdobył tytułu, jego podejście nadal jest wzorem dla tych, którzy wierzą w siłę nauki i technologii w sporcie.