Masato Saito to postać, której nazwisko zna każdy inżynier w japońskim przemyśle motoryzacyjnym, ale przeciętny kierowca raczej nigdy o nim nie słyszał. A szkoda, bo to dzięki takim ludziom jak Saito samochody prowadzą się z taką pewnością, komfortem i precyzją. Jego specjalnością było zawieszenie – niepozorny, ale kluczowy obszar, od którego zależy cała charakterystyka jazdy.
Swoją karierę rozpoczął w strukturach Toyoty, gdzie jako młody inżynier szybko zyskał opinię człowieka, który potrafi nie tylko analizować dane z torów testowych, ale także intuicyjnie wyczuwać, czego potrzebuje kierowca. W latach osiemdziesiątych został zaangażowany do prac nad nową generacją modeli sportowych, w tym Suprą oraz Celicą. To on odpowiadał za przystosowanie japońskiego podejścia do konstrukcji podwozi do europejskich standardów drogowych i oczekiwań klientów.
Dla Saito kluczowa była równowaga. Uważał, że auto powinno dawać pewność w zakrętach, ale jednocześnie zachowywać komfort i zdolność do neutralnej reakcji. Nie był zwolennikiem ekstremalnych nastawów – zamiast tego szukał złotego środka. Wprowadził do Toyoty metody pomiarów i symulacji oparte na analizie dynamicznych przeciążeń, które dziś są standardem, ale wówczas stanowiły nowość.
Współpracował również z działem motorsportu Toyoty, modyfikując rozwiązania torowe do wersji drogowych, co później zaowocowało świetnymi modelami sportowymi jak MR2 czy Lexus IS. Gdy w latach dziewięćdziesiątych powstawały pierwsze auta Lexusa na rynek amerykański i europejski, to właśnie Saito odpowiadał za to, by prowadziły się lepiej niż niemieckie odpowiedniki. Jego udział w rozwoju zawieszenia adaptacyjnego w Lexusie LS był przełomem, który zmienił postrzeganie japońskiej technologii komfortu.
Po latach pracy w centrali, Saito zajął się szkoleniem młodych inżynierów i doradztwem przy specjalnych projektach. Uważany był za nauczyciela, który łączył inżynierską wiedzę z praktyką kierowcy testowego. Jego filozofia do dziś obecna jest w samochodach Toyoty i Lexusa – czuje się ją nie w danych technicznych, lecz w precyzji każdego manewru.
