Masatoshi Kato to postać, która przez dekady pozostawała w cieniu wielkich nazwisk branży motoryzacyjnej, ale jego praca miała ogromny wpływ na technologiczną transformację japońskiego przemysłu. W czasach, gdy większość koncernów skupiała się na doskonaleniu silników spalinowych, Kato już eksperymentował z hybrydami, napędami elektrycznymi i nowymi koncepcjami układów przeniesienia napędu.
Jego kariera rozpoczęła się w jednej z japońskich firm badawczo-rozwojowych, gdzie od początku zajmował się alternatywnymi źródłami napędu. W latach dziewięćdziesiątych, gdy temat ekologii dopiero zaczynał pojawiać się w dyskursie motoryzacyjnym, Kato już pracował nad prototypami, które wykorzystywały baterie litowo-jonowe i technologie rekuperacji energii.
W kolejnych latach Masatoshi Kato współpracował z wieloma markami, w tym z Toyotą i Hondą, gdzie jego wiedza okazała się kluczowa w opracowywaniu systemów zarządzania energią w pierwszych masowo produkowanych hybrydach. Nie interesowały go jednak tylko same napędy – Kato patrzył na cały samochód jako system energetyczny. Projektował układy chłodzenia baterii, systemy odzysku ciepła i rozwiązania optymalizujące przepływ energii elektrycznej w pojeździe.
Jego styl pracy był niezwykle metodyczny. Był naukowcem w duchu, ale potrafił rozmawiać z inżynierami produkcyjnymi, projektantami i menedżerami. Uważał, że rewolucja technologiczna nie dokona się w laboratorium, ale w fabryce – tylko wtedy, gdy nowe technologie będą mogły być tanio i niezawodnie wdrażane.
Masatoshi Kato przez lata stał się doradcą i autorytetem dla kolejnych pokoleń inżynierów. W branży uchodzi za pioniera elektromobilności, który nie zabiegał o uznanie, lecz pozostawił po sobie całą generację rozwiązań, które dziś uważa się za standard. W czasach, gdy świat dopiero zaczyna doceniać napęd elektryczny, Kato może z dumą patrzeć wstecz jako ten, który przecierał szlaki, zanim stały się modne.