Mauro Forghieri był jedną z najbardziej wyrazistych i wpływowych postaci w historii zespołu Ferrari. Przez ponad dwie dekady to on nadawał ton technicznym kierunkom Scuderii, projektując bolidy, które wielokrotnie sięgały po tytuły mistrzowskie i przywracały marce z Maranello chwałę na torach całego świata. Był człowiekiem nie tylko genialnym, ale także lojalnym wobec Enza Ferrariego, dla którego pracował niemal całe swoje zawodowe życie.
Urodzony w Modenie w latach trzydziestych, Forghieri wychowywał się w cieniu fabryk motoryzacyjnych. Jego ojciec Giuseppe pracował jako mechanik w Ferrari, co już od najmłodszych lat zbliżało go do świata silników, spawów i dźwięków wyścigowych V12. Po ukończeniu studiów inżynierskich Mauro dołączył do zespołu technicznego Ferrari, a jego kariera nabrała tempa w latach sześćdziesiątych, kiedy to po śmierci głównego inżyniera Carlo Chitiego przejął pełną odpowiedzialność za projektowanie bolidów Formuły Jeden.
Jego pierwsze sukcesy nadeszły z Johnem Surteesem, który w połowie lat sześćdziesiątych zdobył mistrzostwo świata w samochodzie stworzonym właśnie przez Forghieriego. Później przyszły jeszcze większe triumfy – współpraca z Jackym Ickxem, Niki Laudą i Jodym Scheckterem, która zaowocowała kilkoma mistrzowskimi tytułami. Mauro nie tylko projektował samochody, ale także zarządzał zespołem inżynierów i mechaników, był obecny przy testach, dbał o każdy detal. Jego styl pracy łączył perfekcję z intuicją, naukę z doświadczeniem, ale przede wszystkim ogromne zaangażowanie z pasją.
Jedną z jego największych innowacji było zastosowanie aerodynamiki i nowatorskiego podejścia do chłodzenia oraz zawieszenia, co pozwalało bolidom Ferrari zachować konkurencyjność mimo zmieniających się przepisów. Wiedział, jak ważna jest synergia między silnikiem, podwoziem a kierowcą. Potrafił słuchać zawodników, a jego bliska relacja z Nikim Laudą była kluczowa dla sukcesów zespołu w latach siedemdziesiątych.
Forghieri był także inżynierem, który miał silny charakter. Potrafił przeciwstawić się nawet Enzowi Ferrari, gdy uznawał, że decyzje właściciela są niekorzystne dla zespołu. Był odważny, bezpośredni, ale przede wszystkim skuteczny. Jego podejście do wyścigów jako do harmonii między maszyną a człowiekiem stało się fundamentem filozofii Ferrari na dekady.
Po odejściu z zespołu Formuły Jeden w latach osiemdziesiątych Mauro Forghieri nie porzucił pracy inżynierskiej. Angażował się w rozwój silników i technologii dla innych kategorii sportów motorowych, a także dla przemysłu drogowego. Pozostał postacią niezwykle szanowaną, ikoną starej szkoły inżynierii, w której liczyła się wizja, odwaga i absolutne oddanie wyścigom.
Dziedzictwo Forghieriego to nie tylko tytuły i puchary, ale przede wszystkim sposób myślenia o samochodzie jako żywym organizmie. Dla wielu był sercem technicznym Ferrari, a jego wkład w rozwój zespołu przyniósł mu nieśmiertelność w annałach motorsportu. Bez niego Ferrari nie byłoby tym, czym jest dziś.