Mitja Borkert to niemiecki projektant, który od lat odpowiada za wygląd jednych z najbardziej spektakularnych samochodów na świecie – Lamborghini. W marce, która od zawsze opierała się na krzykliwym, niepokornym i bezkompromisowym stylu, Borkert potrafił wprowadzić nowoczesność, nie odbierając jej charakterystycznego szaleństwa. Jego projekty to wizualne manifesty prędkości, mocy i awangardy.
Karierę zaczynał w Porsche, gdzie współtworzył linię stylistyczną modeli sportowych i koncepcyjnych. Jego projekty charakteryzowały się precyzją i czystością formy. Przejście do Lamborghini w drugiej połowie drugiej dekady dwudziestego pierwszego wieku było jednak początkiem zupełnie nowego rozdziału. Borkert objął stanowisko szefa designu, zastępując w tej roli legendarnego Filipa Periniego.
Pod jego okiem powstały takie modele jak Lamborghini Sián, Huracán Tecnica czy Revuelto – auta, które kontynuują stylistyczne dziedzictwo marki, ale też wprowadzają ją w epokę elektromobilności i nowej aerodynamiki. Borkert rozumie, że Lamborghini nie może być subtelne, dlatego jego projekty są pełne ostrych krawędzi, dramatycznych proporcji i świetlnych sygnatur przypominających świat science-fiction.
Jego styl to połączenie niemieckiej precyzji z włoskim dramatyzmem. Borkert nie boi się eksperymentować z nowymi technologiami i materiałami, a jego podejście do designu łączy tradycyjne rysunki z zaawansowanymi symulacjami cyfrowymi. W projektowaniu samochodów widzi nie tylko estetykę, ale również komunikację – samochód musi przemawiać formą, zanim jeszcze ruszy.
Mitja Borkert stał się dla Lamborghini twórcą nowego języka stylistycznego, który pozwala marce zachować rozpoznawalność w coraz bardziej zunifikowanym świecie motoryzacji. Dla fanów jest symbolem odwagi, świeżości i pasji, która nie zna kompromisów.
Dziedzictwo Borkerta już teraz jest widoczne w muzeach, katalogach i wśród kolekcjonerów, ale jego największy wpływ dopiero się zaczyna. Lamborghini pod jego wodzą wchodzi w erę hybryd i elektryków z takim samym rozmachem, z jakim kiedyś wchodziło w świat supersamochodów. Borkert to nie tylko projektant – to architekt emocji na czterech kołach.
