Nicolas Lapierre nigdy nie był gwiazdą okładek ani bohaterem emocjonalnych wystąpień przed kamerami. Zamiast tego przez lata budował swoją pozycję jako jeden z najbardziej niezawodnych, technicznych i skupionych kierowców wyścigowych we Francji. Urodzony w Tuluzie w tysiąc dziewięćset czterdziestym piątym roku Lapierre rozpoczął karierę od kartingu, ale jego prawdziwy potencjał ujawnił się dopiero w seriach jednomiejscowych, gdzie jego precyzyjna jazda i umiejętność kontrolowania wyścigowego tempa wyróżniały go na tle rywali.
Po sukcesach w Formule Trzy i GP2, gdzie walczył z takimi nazwiskami jak Lewis Hamilton czy Nico Rosberg, wielu oczekiwało, że Lapierre wkroczy do Formuły Jeden. Tymczasem jego kariera przybrała inny kierunek – wybrał wyścigi długodystansowe, które pozwoliły mu rozwinąć skrzydła jako kierowcy zespołowego, analitycznego i niezwykle opanowanego. To właśnie w wyścigach takich jak Le Mans, Spa czy Fuji, Lapierre zyskał miano eksperta od jazdy w trudnych warunkach i człowieka, który nigdy nie popełnia błędów, nawet pod największą presją.
Największe sukcesy odnosił w barwach Toyoty i Alpine, gdzie odegrał kluczową rolę w rozwoju prototypów klasy LMP1 i LMP2. Jego wkład w sukcesy zespołów był często niewidoczny dla szerokiej publiczności, ale dla inżynierów i partnerów zespołu był nieoceniony. Lapierre był mistrzem strategii, człowiekiem, który potrafił utrzymać tempo przez dziesiątki okrążeń i wyprowadzić auto z najtrudniejszych sytuacji.
Choć nigdy nie został mistrzem świata, jego nazwisko w świecie wyścigów długodystansowych budzi szacunek i uznanie. Lapierre udowodnił, że w motorsporcie jest miejsce dla cichych liderów – tych, którzy nie potrzebują fleszy aparatów, by zostawić trwały ślad. Dla wielu młodych kierowców jest wzorem do naśladowania, przykładem konsekwencji, pokory i technicznej doskonałości.