Każdego roku przepisy ruchu drogowego ulegają ewolucji, a od stycznia wchodzi w życie szereg nowych kar, które mają dyscyplinować kierowców i poprawiać bezpieczeństwo na drogach. Wśród ważniejszych zmian znajdują się zaostrzone sankcje za przekroczenie prędkości, zwłaszcza w obszarze zabudowanym, gdzie mandaty sięgają kilku tysięcy złotych przy znacznym naruszeniu dopuszczalnych limitów. Nowością jest także większa liczba punktów karnych przyznawanych za przewinienia takie jak wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, nieustąpienie pierwszeństwa czy korzystanie z telefonu podczas jazdy bez systemu głośnomówiącego. Kierowcy powinni pamiętać, że od stycznia część punktów karnych utrzymuje się w rejestrze przez dłuższy czas, co wpływa na szybkie zbliżenie się do maksymalnego limitu i ryzyko utraty prawa jazdy. Zmieniły się również zasady dotyczące recydywy – powtarzające się popełnianie poważnych przewinień karane jest podwójnie, a więc kierowcy wielokrotnie łamiący przepisy mogą zapłacić nawet kilkanaście tysięcy złotych. Wprowadzono ponadto nowe kategorie naruszeń związane z blokowaniem skrzyżowań, niewłaściwym korzystaniem z pasów i parkowaniem w miejscach niedozwolonych. W praktyce oznacza to, że codzienne drobne wykroczenia mogą w krótkim czasie prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych. Rząd liczy, że zmiany te poprawią statystyki bezpieczeństwa, zwłaszcza w kontekście pieszych i rowerzystów. Warto, aby kierowcy już przed wejściem przepisów zapoznali się z nowymi stawkami mandatów i uniknęli niepotrzebnych wydatków. Zmiany od stycznia to dowód, że prawo drogowe staje się coraz bardziej restrykcyjne i ma wymuszać większą kulturę jazdy wśród uczestników ruchu.
