Auto dla typowego Kowalskiego, najlepiej kupiona w Polskim salonie. Tak blisko 20 lat temu kupowało się auta dla całej rodziny. Sedan był synonimem auta rodzinnego, wręcz „limuzyny” z bagażnikiem mogącym pomieścić codzienne zakupy i bagaże wakacyjne.
Astra pierwszej generacji należy do Daniela i jego historia jest zbliżona do tej ze wstępu. Należy tylko zwrócić uwagę na jeden ważny szczegół. Otóż Astry F jakie możemy spotkać na naszych ulicach prezentują się gorzej niż kiepsko. Ich stan przeważnie jest agonalny, a przerdzewiała blacha krzyczy do nas – „dobij mnie, dobij!”. Na szczęście auto Daniela prezentuje się zupełnie inaczej. Garażowane od nowości. Astra regularnie myta i konserwowana dzisiaj odwdzięcza się swoim nienagannym stanem technicznym, wożąc Właściciela wszędzie tam gdzie tylko zapragnie.
Oczywiście jak to w przypadku aut przez nas opisywanych, Astra nie pozostała seryjna. Przeszła szereg zmian stylistycznych, które dzisiaj możemy Wam przedstawić.
Prezentowany model pochodzi z 1997 roku i jest wyposażony w niedużej pojemności silnik benzynowy 1.4 8v o mocy 60 KM. Jednostka napędowa to jedyny element pozostający seryjnie. Auto posiada niewielki przebieg, a silnik nie ma oznak zużycie. Dlatego rozsądek wygrał z potencjalnym SWAPem na większą jednostkę napędową.[emaillocker]
Na pierwszy rzut oka zaobserwować możemy przepiękny bordowy lakier nadwozia. Doskonale kontrastuje on z 16″ felgami aluminiowymi ARTEC S2 Edition 2tlg. Felgi o szerokości 7,5J z przodu i 9J z tyłu mają naciągnięte opony odpowiednio 165/40R16 i 195/40R16.
Danielowi udało się obniżyć auto dzięki trudno dostępnemu do tego modelu gwintowanemu zawieszeniu firmy FK z przodu oraz sprężynom Weitec obniżających tył o 60 mm. Obecnie zawieszenie jest optymalnie ustawione do przemieszczania się autem na zloty oraz przejażdżki po okolicznych drogach.
Kolejnymi zmianami jakie możemy wypatrzeć to pełny body kit firmy Irmscher składający się na przedni i tylny zderzak, progi i przedni grill. Na klapie bagażnika pojawił się delikatny spojler z Astry 200TS sprzedawanej w RPA. Przednie reflektory soczewkowe to produkt firmy GABEL, ramka lamp jest polakierowana w fortepianową czerń.
Prawdziwy rarytas znajdziemy we wnętrzu Astry. Przednie kubełkowe fotele Recaro Connolly pochodzą z Kadetta Champion. Daniel obszył wszystkie siedzenia na nowo wraz z boczkami i kierownicą na wzór tej z Astry 200TS. Dzięki czemu środek auta prezentuje się jak nowy i zachęca do jazdy.
Z przyjemnością prezentujemy na łamach SELECTED właśnie takie auta. Nienaganny stan techniczny i wizualny sprawia, że Astrę każdy chciałby mieć we własnym garażu.
Tekst: Marcin Dębowski
Fot. BCphoto[/emaillocker]
