Peter Wright to jeden z najbardziej wpływowych technicznych innowatorów w historii sportów motorowych, którego nazwisko kojarzone jest przede wszystkim z rewolucją aerodynamiczną i wprowadzeniem koncepcji efektu przyziemnego. Jako główny inżynier zespołu Lotus w latach siedemdziesiątych, Wright był jednym z autorów największej rewolucji technicznej w Formule Jeden. To on – razem z Colinem Chapmanem – zmienił myślenie o przyczepności i pokazał, że aerodynamika może przynieść taką przewagę, jak dodatkowe setki koni mechanicznych.
Początki jego kariery sięgają lat sześćdziesiątych, kiedy jako młody inżynier dołączył do zespołu BRM. Jego zdolność do matematycznej analizy i głębokie zrozumienie fizyki pojazdu szybko zwróciły uwagę Colina Chapmana, który zaprosił go do zespołu Lotus. Właśnie tam Wright miał odegrać swoją największą rolę – jako jeden z ojców efektu przyziemnego, zastosowanego po raz pierwszy w modelu Lotus siedemdziesiąt osiem i udoskonalonego w modelu siedemdziesiąt dziewięć.
Wright zauważył, że odpowiednio ukształtowane podwozie działa niczym skrzydło w odwróconej pozycji, generując siłę dociskającą bez potrzeby zwiększania oporu aerodynamicznego. To pozwoliło bolidom Lotusa zyskiwać ogromną przewagę w zakrętach bez utraty prędkości na prostych. Była to zmiana, która zrewolucjonizowała sport. Od tego momentu cała stawka zaczęła kopiować jego rozwiązania, a pojęcie docisku stało się podstawą myślenia o wyścigach.
Po odejściu z Lotusa Wright przez lata pracował jako konsultant, analityk i doradca techniczny. Był także członkiem FIA, zajmując się tworzeniem regulacji technicznych i bezpieczeństwem. Jego wiedza, doświadczenie i zdolność myślenia systemowego sprawiły, że stał się jednym z najważniejszych głosów w kwestii ewolucji technologii w sportach motorowych.
Styl Petera Wrighta był niezwykle precyzyjny, metodyczny i oparty na analizie. Nigdy nie działał impulsywnie – jego koncepcje zawsze wynikały z głębokiego zrozumienia sił działających na pojazd. Potrafił łączyć naukę z wyobraźnią, co czyniło go idealnym partnerem dla takich wizjonerów jak Chapman.
Dziedzictwo Petera Wrighta to nie tylko techniczne innowacje, ale także jego rola jako nauczyciela i promotora bezpieczniejszych, bardziej zrównoważonych rozwiązań w wyścigach. Bez niego Formuła Jeden wyglądałaby zupełnie inaczej. Dzięki niemu zrozumieliśmy, że prędkość to nie tylko silnik, ale przede wszystkim to, jak powietrze płynie wokół auta.