Peugeot 206 SW

Wielu z nas w pewnym momencie swojego życia staje przed poważnym, choć może dla innych nie aż tak bardzo, dylematem: samochód zmodyfikowany czy rodzinny. Zakup pojazdu, który ma pomieścić całą familię (ze wszystkimi niezbędnymi akcesoriami) to zawsze problem – zwłaszcza, gdy tak jak Radek marzymy o niskim i szybkim aucie wzbudzającym zachwyt nie tylko u nas samych ale i innych.

p01

Nasz bohater długo szukał odpowiedniego samochodu i w końcu wybrał czarnego Peugota 206 SW – samochód uznawany raczej za babski i dość brzydki. Sam właściciel przyznaje, że była to wersja bieda bez większych fajerwerków, za to z solidnym, ekonomicznym silnikiem 1.4 HDI. Samochód idealny na codzienne dojazdy do pracy i rodzinne wakacje. A co z marzeniami Radka?

Auto przez pewien czas pozostawało seryjne. Właściciel dość nieśmiało zaczął modyfikacje od niewielkiego obniżenia zawieszenia poprzez wymianę śrub na niższe. Na auto wleciała lekka gleba – jedynie 30 mm. Radek poszedł jednak za ciosem i zamontował zawieszenie gwintowane (co pozwoliło mu na dopasowanie przerwy w nadkolu z nowymi, customowymi felgami wykonanymi na zamówienie), skręcone na tyle, by wciąż dało się bezproblemowo dojeżdżać do pracy. Alufelgi skręcane z trzech części tzw. 3tlg wyposażył w ranty 4,5″ i 3 stopniowym przejściem od japońskich felg torowych. Rotor zaś wykonany został z felg VW 14″ 1tlg. Zwieńczeniem felg są nowe dekielki z logo Peugota, dzięki czemu wyglądają na „fabryczne”. Ostatecznie parametry felg to 16″ i 9,25J.

p02

Przy tej szerokości kół i mocnym odstawieniu ich względem nadwozia, Radek musiał poszerzyć nadkola. Zdecydował się jednak na uniwersalne poszerzenia z Nissana. To nietypowe rozwiązanie w europejskim aucie doskonale wkomponowało się w cały projekt i nadało mu ostateczny kierunek.[emaillocker]

p03

To jednak nie wszystkie zewnętrzne zmiany jaka przeszła czarna 206-tka. Przedni zderzak to produkt firmy ZENDER dedykowany oryginalnie do 206 GT. Tylny zaś przeszedł pewne modyfikacje, a raczej został zbudowany od zera z połączenia dwóch zderzaków, a na koniec odpowiednio wygładzony. Przednie lampy wraz z kierunkowskazami i halogenami mocno przyciemniono. Tylna klapa również nie pozostała seryjna – usunięto emblematy, wszelkie oznaczenia oraz tylną wycieraczkę.

Radek nie zapomniał też o stronie technicznej auta. Doskonała kondycja 206tki to podstawa! Dodatkowo przy standardowych wymianach wleciały przednie większe hamulce, a tylne bębnowe zastąpiono tarczowymi z wersji RC.

Sportowy charakter we wnętrzu nadają kubełkowe fotele z najmocniejszej wersji seryjnie produkowanej przez Peugeota do 206 RC oraz daszek licznika, kierownica czy mieszki skórzane z tej samej wersji.

p04

Czarna 206-tka Radka, wyjątkowo przypadła nam gustu. Auto przeszło wiele znaczących zmian, które nadało jej indywidualnego charakteru i nie sposób pomylić jej z jakąkolwiek inną.

Niestety w trakcie przygotowywania tego wydania wiedzieliśmy, że auto uległo wypadkowi, w skutek którego tył został całkowicie zniszczony i Peugot zakończył swoją przepiękną przygodę na polskiej scenie tuningowej. W takich momentach zawsze szkoda auta, zapału i pieniędzy Właściciela. Nam wystarcza wiadomość, że Radek nie odniósł żadnych obrażeń i obecnie pracuje już nad zupełnie nowym projektem, za który trzymamy kciuki i mamy nadzieję pokazać Wam w najbliższym czasie.

Tekst: Marcin Dębowski
Fot. Paweł Czech oraz Łukasz Dawczyk (wnętrze)[/emaillocker]