Piero Taruffi był człowiekiem, którego życie stanowiło perfekcyjne połączenie nauki, technologii i pasji do prędkości. Włoski kierowca wyścigowy, konstruktor i autor, urodzony w pierwszej dekadzie XX wieku w Rzymie, był jedną z najbarwniejszych postaci włoskiego motorsportu lat czterdziestych i pięćdziesiątych. Od początku fascynował się zarówno jazdą, jak i tym, co działo się pod karoserią. Zanim jeszcze zdobył uznanie za kierownicą bolidów, projektował motocykle i samochody, z pasją zgłębiając zagadnienia związane z aerodynamiką i mechaniczną przyczepnością.
Swoją karierę wyścigową rozpoczął jeszcze przed wojną, rywalizując w wyścigach motocyklowych. Po wojnie zajął miejsce w czołówce włoskich kierowców samochodowych, reprezentując barwy takich marek jak Ferrari, Maserati, Lancia i Mercedes-Benz. Był wszechstronny – startował zarówno w Grand Prix, jak i w wyścigach długodystansowych, a jego największym sukcesem okazało się zwycięstwo w ostatniej edycji Mille Miglia w roku tysiąc dziewięćset pięćdziesiątym siódmym, kiedy pokonał trasę liczącą ponad tysiąc mil z prędkością godną legendy.
Taruffi był także autorem książek poświęconych technice jazdy wyścigowej, w których w sposób przystępny i precyzyjny analizował zjawiska towarzyszące rywalizacji na torze. Jego publikacje przez dekady stanowiły podręcznik dla kolejnych pokoleń kierowców, a on sam był uznawany za wzór opanowania, inteligencji i naukowego podejścia do motorsportu.
Styl jazdy Taruffiego był metodyczny, kontrolowany, ale zawsze skuteczny. Unikał brawury, preferując kalkulację i precyzję. Z tego względu często określano go mianem „inżyniera za kierownicą”. Był nie tylko wybitnym zawodnikiem, ale też autorytetem w dziedzinie rozwoju technicznego wyścigówek, co sprawiało, że zespoły ufały jego uwagom bardziej niż komukolwiek innemu.
Po zakończeniu kariery sportowej skupił się na działalności pisarskiej oraz wspieraniu rozwoju młodych kierowców. Zmarł w latach osiemdziesiątych, ale jego dziedzictwo przetrwało w literaturze, w historii Mille Miglia oraz w pamięci tych, którzy cenili motorsport nie tylko za emocje, lecz także za techniczną głębię.
