Na mapie europejskich imprez tuningowych jest kilka wydarzeń, które nie potrzebują krzykliwej promocji, gigantycznych hal ani tysięcy samochodów, by przyciągać uwagę całego kontynentu. Wystarczy klasa, selekcja i spójna wizja. Właśnie na tych trzech filarach od lat opiera się jedno z najbardziej stylowych wydarzeń tuningowych w Europie – Players Show.
Narodzony w Wielkiej Brytanii, Players Show od samego początku budował swój charakter nie wokół masowości, lecz wokół klimatu. To impreza stworzona przez pasjonatów – dla ludzi, którzy w tuningu widzą coś więcej niż tylko zestaw części. Dla tych, którzy rozumieją, że styl nie musi być głośny, że mniej może znaczyć więcej, a detale robią większe wrażenie niż ilość koni mechanicznych.
Players Show od lat odbywa się w niezmiennie klimatycznej lokalizacji – na terenie lotniska North Weald Airfield w Essex. Surowe hangary lotnicze, betonowe płyty, otwarta przestrzeń i industrialna sceneria tworzą wyjątkowe tło dla samochodów, które przyjeżdżają tu z całej Wielkiej Brytanii i Europy. Mimo stosunkowo niewielkiej powierzchni wydarzenie ma swój własny rytm, tempo i atmosferę – i to właśnie ona przyciąga najlepszych.
Na Players Show nie zobaczysz przypadkowych projektów. Każdy samochód jest selekcjonowany i musi reprezentować poziom, który dorównuje światowym standardom. Stylowe Golfy, dopracowane BMW, JDM-y z duszą, klasyczne Audi z nowoczesnym wykończeniem, a obok nich auta zupełnie nietypowe – jak Volvo, Lancia, Mercedes czy nawet pickupy i amerykańskie klasyki, zbudowane w duchu europejskiej precyzji. Tutaj nie ma znaczenia marka – liczy się wykonanie i tożsamość projektu.
Cechą charakterystyczną Players Show jest totalna estetyczna spójność. Każdy samochód pasuje do otoczenia. Właściciele prezentują nie tylko auta, ale również swój styl ubioru, podejście do motoryzacji, sposób bycia. Widać tu wpływy streetwearu, kultury skate, muzyki alternatywnej i fotografii lifestyle’owej. Całość przypomina bardziej klimatyczny festiwal niż typowy zlot samochodowy.
Wielką siłą Players Show jest także jego społeczność – zgrana, świadoma, zorientowana na jakość, nie na ilość. Nie ma tutaj rywalizacji ani show-offów. Zamiast tego jest wymiana doświadczeń, inspiracja i wzajemny szacunek dla stylu, którego nie da się kupić – trzeba go mieć. To właśnie ta społeczność buduje renomę wydarzenia i sprawia, że każdy, kto choć raz odwiedzi Players, chce tam wrócić.
Dla wielu tunerów z Europy – również z Polski – udział w Players Show to ogromne wyróżnienie. Pojawienie się na tym evencie oznacza wejście do ścisłej elity sceny, która ceni detale, wyczucie i spójność. W ostatnich latach na angielskim betonie stanęły również polskie projekty – nierzadko budzące ogromne zainteresowanie i uznanie, co tylko potwierdza, że polska scena tuningowa jest dziś częścią europejskiej ekstraklasy.
Players Show to dowód na to, że tuning nie musi być hałaśliwy, by robić wrażenie. Że wystarczy dobrze spasowane zawieszenie, odpowiednio dobrana felga, nienaganna linia nadwozia i… klimat. A jeśli tuning można porównać do sztuki użytkowej, to Players jest jego najlepszym wernisażem.